Reklama

Niedziela Wrocławska

Oddane w opiekę Niepokalanej

W parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pocieszenia we Wrocławiu działa Dziewczęca Służba Maryjna (DSM). Prowadzi ją s. M. Laureta Turek ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej.

2024-05-10 13:13

Archiwum prywatne

Uroczystość niepokalanego Poczęcia NMP 8 grudnia ub.r. to oficjalne zawiązanie wspólnoty DSM

Uroczystość niepokalanego Poczęcia NMP 8 grudnia ub.r. to oficjalne zawiązanie wspólnoty DSM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Duchowość Zgromadzenia, do którego przynależę, jak już wskazuje sama jego nazwa, jest „przepojona duchem Maryi, Służebnicy Pańskiej”. Matka Boża najgłębiej wniknęła w tajemnice Chrystusa i żyła Jego życiem. To właśnie Ona na Boże wezwanie odpowiedziała z prostotą i pełnym zaufaniem: „Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa” – mówi s. M. Laureta i podkreśla, że założyciel zgromadzenia bł. Edmund Bojanowski w sposób szczególny umiłował Maryję. Krocząc Jej śladami, miał przekonanie, że Maryja jest najpewniejszą drogą prowadzącą do Jezusa. – Dlatego powierzył nas, Służebniczki w Jej ramiona, czyniąc Ją główną patronką Zgromadzenia – mówi siostra.

Dziewczęca Służba Maryjna

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przy parafiach, w których siostry posługują, istnieją różne grupy formacyjne dla dzieci i młodzieży. Ponieważ Zgromadzenie ma duchowość maryjną, bliskie jest mu prowadzenie grup w tej duchowości. – Stąd we wrocławskiej parafii ojców redemptorystów, za aprobatą proboszcza o. Witolda Barana, podjęłam próbę utworzenia wspólnoty DSM. Ojciec proboszcz udzielił nam błogosławieństwa, a dziewczynki chętnie odpowiedziały na zaproszenie – opowiada siostra, zaznaczając, że należące do wspólnoty dziewczęta uczestniczą w spotkaniach bardzo solidnie i z pełnym zaangażowaniem.

Dziewczęca Służba Maryjna skupia dziewczęta w wieku szkolnym, które w swoim życiu chcą naśladować Maryję. Powierzając się Jej opiece, pogłębiają swoją wiarę, umacniają relację z Panem Jezusem, a jednocześnie przez podjętą formację kształtują swoją chrześcijańską postawę.

– Działamy już od półtora roku. Nim jednak miało miejsce oficjalne przyjęcie do DSM, dziewczęta przychodziły na spotkania, modliły się, ćwiczyły w wypełnianiu „Pięciu zadań Dziecka Maryi”. Po blisko rocznej formacji w uroczysty sposób oddały się w opiekę Niepokalanej, a na znak tego oddania przyjęły Cudowny Medalik i jednakowy liturgiczny strój (biało-niebieskie szaty). Miało to miejsce 8 grudnia ub.r. Chciałabym w tym miejscu wyrazić wielką wdzięczność rodzicom dziewcząt, którzy wspierają swoje córki, tak organizując czas w rodzinie, aby dziewczyny mogły w poniedziałkowe popołudnie bezpiecznie przyjść na spotkanie – mówi s. M. Laureta i dodaje: – Można powiedzieć, że jesteśmy najmłodszą grupą maryjnej formacji. Dla mnie wielką radością jest to, że zawiązała się ona w przeżywanym w moim Zgromadzeniu Roku Maryjnym, który rozpoczął się właśnie w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, nasze patronalne święto.

Reklama

Formacja i działanie

W ramach formacji dziewczęta włączane są w prowadzenie różnych nabożeństw w kościele, czytają słowo Boże, śpiewają, itp. Od Maryi uczą się, jak być dobrymi dla innych, jak pomagać sobie nawzajem, wypełniać przykazania, kształtować w sobie postawę radości, kultury, wdzięczności i ofiary. – W dzisiejszych czasach może się to wydawać zbyt trudne lub archaiczne, ale jest to przecież istota chrześcijaństwa i tego właśnie się uczymy. Omawiane przeze mnie tematy są dostosowane do wieku dziewcząt. Nie mają więc one problemu ze zrozumieniem tych istotnych kwestii – podkreśla s. M. Laureta.

A przekazywanie treści odbywa się przez przekaz słowny, w formie pogadanki, opowiadania, filmu. Ale też przez zabawy, czy zajęcia plastyczne. Jak zauważa siostra, cotygodniowe spotkania formacyjne, podejmowane zadania apostolskie, przeżywanie wydarzeń religijnych w parafii, uczestniczenie w różnych wspólnotowych zajęciach jednoczy i pomaga bardziej świadomie przeżywać przynależność do wspólnoty Kościoła. Mimo, że w innych diecezjach ruch DSM, czy też Marianek, jest bardziej popularny, to wspólnota z parafii na Wittiga jest dobrym zaczynem na przyszłość.

Przechadzki po mieście

Reklama

Oprócz cotygodniowych poniedziałkowych spotkań formacyjnych zrodził się również inny pomysł: sobotnich przechadzek po mieście w gronie poszerzonym o przyjaciół, rodziców czy innych zainteresowanych inicjatywą.

– Jak to wygląda w praktyce? Przechadzka odbywa się raz w miesiącu. Spotykamy się o godz. 14.00 przy kościele na ul. Wittiga i wspólnie wyruszamy do zaplanowanego miejsca. Celem przechadzek jest m.in. poznawanie pięknych i bogatych pod względem historii miejsc we Wrocławiu oraz konkretnych osób, które pozostawiły trwały ślad w Kościele wrocławskim. I tak np. na pierwszej przechadzce zatrzymaliśmy się przy ul. Katedralnej 9, w miejscu zamieszkania bł. Edmunda Bojanowskiego w czasie jego studiów, a w Kolegiacie św. Krzyża modliliśmy się przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej, gdzie niegdyś, wraz z innymi studentami, modlił się on o niepodległość Polski. Podczas naszej kwietniowej wędrówki przybyliśmy na ul. Katedralną 4, do Centrum Duszpasterskiego Archidiecezji Wrocławskiej. W znajdującej się w tym budynku Izbie Pamięci ks. Aleksandra Zienkiewicza poszerzyliśmy wiedzę o tym wrocławskim kandydacie na ołtarze – opowiada s. M. Laureta.

W przechadzkach po mieście nie chodzi tylko o samo poznawanie miejsc, historii, sztuki, kultury, postaci z nim związanych, ale także o odkrywanie ukrytego w nich dobra i piękna, które może inspirować.

– Skąd pomysł przechadzek? Otóż w XIX w. żył Marceli Motty, poznański nauczyciel, felietonista i pamiętnikarz, autor „Przechadzek po mieście”, początkowo publikowanych w formie felietonów w „Dzienniku Poznańskim”, które z czasem wydano w pięciu tomikach niewielkiego formatu. W nich wspomina on znaną mu osobę Edmunda Bojanowskiego, którego spotkał na dworcu w Poznaniu. Dla mnie, jako dla duchowej córki błogosławionego, jest to bardzo ważny tekst. Pisał on. m.in: „(…) ten Edmund Bojanowski, (…) był dawnemi czasy także jednym z moich dobrych znajomych. Przytomna mi jeszcze jego postać dość wysoka i chuda, jego twarz pociągła i blada z czarnym wąsikiem i czarną bródką, jego oczy z zamysłem i smutkiem z poza okularów spoglądające; zawsze nadzwyczaj starannie ubrany, przy tym skromny i małomówny, przyciągał do siebie przyjacielskim uśmiechem i pewną, że tak powiem, delikatnością w obejściu (…) Ten serdecznie dobry człowiek, (…) po wsiach naszych i miasteczkach owe legiony małych dzieciaków, które bez żadnej opieki biegają po drogach i ulicach lub tłuką się z kąta w kąt po chatach, częstokroć narażone na niebezpieczeństwa i zepsucie, ulitował się nad niemi i, aby te istoty uchronić od złego, zaszczepić w nich zawczasu zarodki wiary i moralności, wymyślił i założył Zgromadzenie Służebniczek Panny Maryi (…).” Ufam, że Boża Opatrzność i na naszych „sobotnich przechadzkach po mieście” postawi serdecznych błogosławionych, którzy pozostawią w naszych sercach i pamięci trwały ślad dobra – mówi s. M. Laureta.

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Muskus: święcenia nie upoważniają do sięgania po „rzeczy złote, a skromne"

2024-06-01 16:17

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

Archidiecezja Krakowska

Święcenia nie dają wam prawa do reformowania Kościoła według własnych wizji i pomysłów. Nie są przepustką na salony polityczne ani do miejsc, gdzie bywają ludzie z wyższych sfer - mówił bp Damian Muskus OFM do franciszkanów, którzy z jego rąk przyjęli święcenia diakonatu i prezbiteratu. - Nie bądźcie teoretykami bliskości z Jezusem, ale praktykujcie ją wiernie - apelował do nich.

Święcenia w stopniu prezbitera i diakona przyjęło w bazylice św. Franciszka z Asyżu w Krakowie 14 braci ze Studium Franciszkańskiego: franciszkanie konwentualni, reformaci i kapucyni.

CZYTAJ DALEJ

Karol Lwanga i towarzysze

[ TEMATY ]

święci

www.glassisland.com

Papież Paweł VI w piśmie "Misterium paschalne" z 14 II 1969 r. zapowiadającym reformę kalendarza liturgicznego (od 1970 r.) postanowił włączyć do niego świętych z tzw. nowego świata, czyli spoza Europy, aby w ten sposób ukazać powszechność Kościoła katolickiego. W ten sposób w odnowionym kalendarzu kościelnym znaleźli się nasi święci patronowie pochodzący z Afryki, z Ugandy.

Życie Karola Lwangi i jego towarzyszy przypada na czasy, kiedy ich ojczyzna Uganda, odkryta w XIX wieku przez angielskich podróżników, stała się przedmiotem kolonialnych zainteresowań Anglii. W roku 1877 na wezwanie sławnego podróżnika i odkrywcy Henryka Stanley'a przybyli do Ugandy misjonarze anglikańscy. W dwa lata później przybyli tu katoliccy misjonarze, ojcowie biali, wysłani przez algierskiego kardynała Lawigerie. Szybko pozyskali uznanie na dworze królewskim, nawracając wielu na wiarę katolicką. Liczba wyznawców Chrystusa wzrosła do kilkunastu tysięcy. Jednakże król Ugandy Mutesa I nie chcąc rezygnować z licznych swoich żon przeszedł na islam. Zaczęło się wówczas prześladowanie, misjonarze anglikańscy i katoliccy musieli opuścić Ugandę. Wspomagali jednakże młodych ugandyjskich chrześcijan, przebywając poza ich krajem na terenie Afryki.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Dzień Założyciela Szkoły

2024-06-03 13:05

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

W ramach obchodów jubileuszu 25-lecia beatyfikacji bł. o. Anastazego Pankiewicza społeczność szkół prowadzonych przez OO. Bernardynów w Łodzi i w Wiączyniu Dolnym przeżywała dziś Dzień Założyciela Szkoły.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję