Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Grzech, sprawiedliwość i Boże miłosierdzie

Niedziela częstochowska 14/2014, str. 1, 8

[ TEMATY ]

zgorszenie

Thomas-Leuthard-Foter.com-CC-BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak się dzieje, że obok poprawności życiowej rejestrujemy także zachowania, których nie można określić jako dobre, błogosławione. Na świecie rozlewa się grzech bazujący na ludzkiej słabości, daje się we znaki przewrotność i chytrość, lenistwo i zawiść. Więcej: te cechy są w każdym człowieku – to od nas jednak zależy, czy nas zdominują.

Gdy u człowieku uznawanego za autorytet moralny zauważa się zło, mówimy o zgorszeniu. Podważa ono nie tylko zaufanie do tego człowieka, lecz także wiarygodność w odniesieniu do wszystkiego, do czego przekonywał, o czym mówił, podważa także zaufanie do innych podobnych autorytetów. Jeżeli więc ktoś znaczący społecznie okazuje się człowiekiem legitymującym się nieprawością, to trudno się dziwić, że następuje przykre zaskoczenie. Jak to, taki człowiek, darzony takim zaufaniem, z takiego kręgu... I wszystko, co dobrego zdziałał dotychczas, już niewiele znaczy, zostało zaprzepaszczone, zniszczone. Przychodzi czas ludzkich rozliczeń, trzeba dowiedzieć się prawdy, wysłuchać też tego, co sam człowiek ma na ten temat do powiedzenia, bo zdarzają się czasami sytuacje, które mogą stanowić okoliczności łagodzące dla winowajcy. I trzeba też zwrócić uwagę na potrzebę zadośćuczynienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy zgorszenie dzieje się w Kościele, on cały boleje, szczególnie boleje Ojciec Święty, bezpośredni przełożeni gorszyciela czy osoby odpowiedzialne za nominację. Boleje także zwykły człowiek wierzący, który wie, że ze swej strony może tylko prosić Pana Boga o miłosierdzie dla tego człowieka, podejmując akty pokutne i wynagradzające. Oczywiście, jeśli to tylko możliwe, przede wszystkim człowiek, który siał zgorszenie, powinien starać się naprawić szkody, które uczynił i wynagradzać Panu Bogu zło, które stało się jego udziałem.

Już nasz Pan i Mistrz Jezus Chrystus zetknął się ze zgorszeniem. Jego samego zaparli się przecież najbliżsi uczniowie. Jak jednak pamiętamy, wielokrotnie stawał On przed nimi – co ważne: skruszonymi, żałującymi za wyrządzone zło – mówiąc: „przebaczam”. Ale mówił też – „Idź i nie grzesz więcej” (por. J 8, 11). Bo w rzeczy samej nie ma innej możliwości uładzenia świata, jak poprzez miłosierdzie wobec źle czyniących. Miłosierdzie jest nam nieustannie świadczone przez Pana Boga, naszego Ojca, miłosierdzia potrzebujemy od tych, których zdarzyło nam się skrzywdzić. Miłosierdzia oczekujemy wszyscy. Bez miłosierdzia świat już by nie istniał. I musimy pamiętać o tym, co podpowiedział nam w modlitwie Pan Jezus: „Odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Każdy z nas, czy to wtedy, gdy sam został skrzywdzony, czy kiedy patrzy na krzywdę innych – powinien uwielbiać miłosierdzie Boże i prosić o nie dla siebie i dla całego świata.

Reklama

Wydaje się, że dziś Kościół jeszcze bardziej zdecydowanie reaguje na fakty, które można określić mianem zgorszenia. Ojciec Święty Franciszek w sposób bardzo klarowny odcina Bożą naukę od wszelkiego zła, nawet gdy trzeba przyznać, że to ludzie Kościoła popełniają poważne grzechy. Po ludzku muszą oni za nie odpowiedzieć, a Kościołowi pozostaje tylko modlić się za biednych grzeszników, pamiętając, że jako ludzie wszyscy nimi w większym czy mniejszym stopniu jesteśmy.

Módlmy się więc o miłosierdzie Boże dla najbiedniejszych na duszy i prośmy Boga, by dopomógł nam, abyśmy sami nie dawali złego przykładu, byśmy nie siali zgorszenia. Stąd wielka potrzeba codziennego rzetelnego rachunku sumienia oraz niestronienia od krytycznych opinii innych na temat naszych zachowań.

Pamiętajmy jednak, że zgorszenia były i będą obecne na świecie, że są nośne medialnie, a czasem mają wymiar wręcz krzyczący – ale to nie zło jest napędem dla świata, tylko miłość i dobro.

2014-04-03 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Salezjanie w 200-lecie urodzin Założyciela

Niedziela szczecińsko-kamieńska 17/2015, str. 3

[ TEMATY ]

kapłaństwo

powołanie

zgorszenie

Bogdan Nowak

40 lat jest salezjaninem – ks. Gwidon Ekert służy młodym w duchu św. Jana Bosko

40 lat jest salezjaninem – ks. Gwidon
Ekert służy młodym w duchu
św. Jana Bosko

Na moje powołanie kapłańskie niewątpliwie mieli wpływ sami rodzice swoją praktyczną pobożnością – mówi ks. Gwidon Ekert, proboszcz ponad 3-tysięcznej parafii pw. św. Michała Archanioła w Szczecinie – a na służbę zakonną w Towarzystwie Salezjańskim niezwykle serdeczna atmosfera, jaką promieniowali moi krewni – księża z tego zgromadzenia: trzej bracia mojej babci i dwaj kuzyni mojej matki. W duchu św. ks. Jana Bosko wychowywałem się i wzrastałem do szczególnego apostołowania wśród młodzieży, na które jest ogromne zapotrzebowanie w naszych czasach.

CZYTAJ DALEJ

Bóg jest Trójcą Świętą. Skąd o tym wiemy?

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 10-11

[ TEMATY ]

Trójca

©Renta Sedmkov – stock.adobe.com

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

Giovanni Maria Conti della Camera, „Trójca Święta” – fresk z kościoła Świętego Krzyża w Parmie

„Drodzy bracia i siostry, obchodzimy dziś uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Cóż wam mogę powiedzieć o Trójcy? Hm... Jest Ona tajemnicą, wielką tajemnicą wiary. Amen”. To było najkrótsze kazanie, jakie usłyszałem kiedyś w młodości. Wiernych obecnych w kościele to zaskoczyło. Jednych pozytywnie, bo kazanie było wyjątkowo krótkie, inni byli zirytowani, gdyż nie zdążyli się jeszcze wygodnie usadowić w ławce. Wtedy przyszły mi do głowy pytania: Czy o Trójcy Świętej nie możemy nic powiedzieć? Dlaczego więc wyznajemy, że Bóg jest w Trójcy jedyny? Skąd o tym wiemy?

Mówienie o Trójcy nie jest rzeczą łatwą. Wyrażenie trójjedyności jest zawsze trudne do zrozumienia, gdyż według naszego naturalnego sposobu myślenia, trzy nigdy nie równa się jeden, jak i jeden nie równa się trzy. W przypadku nauki o Bogu nie chodzi jednak o matematyczno-logiczny problem, ale o sformułowanie prawdy wiary, której nie sposób zamknąć w granicach ludzkiej logiki. Chrześcijanie wyznają wiarę w jednego Boga w trzech Osobach. Dla wielu jednak to wyznanie nie ma większego znaczenia w życiowej praktyce. W świecie, w którym jest wiele „pomysłów na Boga”, my, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać, że to nie my wymyślamy sobie Boga – my Go tylko odkrywamy i poznajemy, gdyż On sam zechciał do nas przyjść i pokazać nam siebie. Uczynił to zwłaszcza przez fakt wcielenia Syna Bożego. To dzięki Niemu wiemy, że Bóg jest wspólnotą trzech Osób, które żyją ze sobą w doskonałej jedności. „Nie wyznajemy trzech bogów – przypomina Katechizm Kościoła Katolickiego (253) – ale jednego Boga w trzech Osobach: «Trójcę współistotną». Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: «Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury»”. Człowiek wiary nie wymyśla prawdy, lecz ją przyjmuje. Zastanawia się nad nią, podejmując wielowiekowe doświadczenie Kościoła, który wyjaśniał ją zawsze w świetle objawienia.

CZYTAJ DALEJ

Drzewicki Koncert Uwielbienia

2024-05-27 09:40

[ TEMATY ]

koncert

Karol Porwich/Niedziela

W najbliższy czwartek, 30 maja 2024 r. w Boże Ciało o godz. 19.00, w Regionalnym Centrum Kultury w Drzewicy odbędzie się po raz piąty Drzewicki Koncert Uwielbienia.

Hasło tegorocznego Koncertu - „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”, zaczerpnięte z Ewangelii wg św. Jana, nawiązuje do najważniejszego wyzwania, jakie stawia przed nami Chrystus – przykazania miłości. W sposób heroiczny przykazanie to zrealizowała rodzina Ulmów z Markowej na Podkarpaciu. Kilka miesięcy temu, bo we wrześniu 2023 r. odbyła się uroczystość beatyfikacji Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich siedmiorga dzieci: Stasia, Basi, Władzia, Frania, Antosia, Marysi i dziecka, które w momencie śmierci było jeszcze w łonie matki. Po raz pierwszy w historii Kościoła do chwały ołtarzy została wyniesiona cała rodzina wraz z nienarodzonym jeszcze dzieckiem. Ponieśli oni w dniu 24 marca 1944 roku śmierć męczeńską, ponieważ w swoim domu dali schronienie ośmiu Żydom, którzy także zostali zamordowani z rąk hitlerowców. W tym roku mija 80 lat od tego wydarzenia. W muzeum domu rodziny Ulmów do dziś znajduje się egzemplarz książki zawierającej historie biblijne. Można zauważyć, że nosi on wyraźne ślady używania. Znamienne jest to, że ktoś z rodziny podkreślił czerwonym kolorem jeden z tytułów: „Przykazanie Miłości – Miłosierny Samarytanin”, a obok niego dopisał słowo: „TAK”. Widać tu niezwykłą siłę obecną w Ewangelii uzdalniającą człowieka do realizacji miłości bliźniego, aż po ofiarę z własnego życia. Tegorocznemu Koncertowi, oprócz doskonałej muzyki i czasu na modlitwę, będą towarzyszyły sceny z życia błogosławionych męczenników, obecnych w znaku relikwii. Patronat honorowy nad wydarzeniem sprawuje Biskup Radomski Marek Solarczyk. Patronat medialny zapewniają Redakcja Tygodnika Katolickiego "NIEDZIELA", Redakcja Radia Plus Radom, Redakcja "Gościa Niedzielnego". Organizatorami Koncertu są Parafia pw. św. Łukasza Ewangelisty w Drzewicy oraz Regionalne Centrum Kultury w Drzewicy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję