Reklama

Nauka

Odkrycia na zamkach w Krzepicach i Dankowie

Zakończył się pierwszy etap prac badawczych na zamkach w Krzepicach i Dankowie, prowadzony przez archeologów i historyków z Niezależnego Interdyscyplinarnego Zespołu Badań Historycznych Miast i Zamków. Odkryto m.in. ciekawą ceramikę, srebrne monety, a nawet XVII-wieczną fajkę

Niedziela częstochowska 46/2014, str. 5

[ TEMATY ]

archeologia

Julia A. Lewandowska

Prace wykopaliskowe pod kierunkiem Radosława Hermana

Prace wykopaliskowe pod kierunkiem Radosława
Hermana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celem naszych badań jest próba zlokalizowania w Dankowie zamku średniowiecznego czy potwierdzenia hipotezy o jego istnieniu, a także rozpoznanie zamku Warszyckiego czy pałacu w obrębie twierdzy dankowskiej – mówi Wojciech Dudak, archeolog z Łodzi, wiceprezes ARCH-TECH Sp. z o.o. – Szukamy tego zamku, gdyż zachował się układ fortyfikacji bastionowych oraz wspaniały kościół parafialny pw. św. Stanisława, biskupa i męczennika, natomiast nic nie wiadomo o rezydencji Stanisława Warszyckiego, który gościł tutaj m.in. króla Jana Kazimierza przez pół roku – dodaje Radosław Herman, archeolog z Łodzi, prezes ARCH-TECH Sp. z o.o.

W projekt badawczy na zamkach zaangażowana jest gmina Lipie z wójt Bożeną Wieloch, gmina Krzepice z burmistrzem Krystianem Kotynią oraz Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania „Zielony Wierzchołek Śląska”. W ekspedycji brali udział członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego „Grupa Łódź”, udostępniając m.in. potrzebne urządzenia georadarowe i koparki; pasjonaci historii, wolontariusze, nawet z okolic Lublina i z Podlasia. Tegoroczne wykopaliska to początek kilkuletniego projektu, który pozwoli odpowiedzieć na wiele pytań związanych z tym regionem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwszy sezon

– Tegoroczne prace archeologiczne to pierwszy sezon badań archeologicznych na zamkach Krzepice i Danków – wyjaśnia dr Andrzej Kobus, historyk z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Naukowcy dodają, że wykopaliska w Krzepicach były możliwe dzięki przychylności właścicielki obiektu Anny Stratmann-Gnandiger, która wyraziła zgodę na prace archeologiczne w swoim ogrodzie i podziela ich fascynację tym zabytkiem.

Podczas sierpniowego III Jarmarku nad Liswartą „Dobre, bo swojskie” w Dankowie, imprezy łączącej w sobie elementy historyczne, etnograficzne i rozrywkowe, a także gminne dożynki zorganizowane przez parafię św. Stanisława BM oraz proboszcza i zarazem kustosza sanktuarium Matki Bożej Dankowskiej ks. kan. Henryka Duszę, naukowcy zaprezentowali mały wycinek zabytków ruchomych odnalezionych w Krzepicach i w Dankowie. Jak mówią, wszystkie eksponaty zostaną gruntownie zbadane i opisane, a następnie zaprezentowane w publikacji pokonferencyjnej.

Reklama

– Ważnym elementem naszego dankowskiego muzeum polowego była wystawa kartografii, która została zgromadzona podczas badań historycznych prowadzonych przez dr. Andrzeja Kobusa – mówi archeolog Radosław Herman. – Ta wystawa miała już swoją premierę na III Krzepickich Dniach Jakubowych. Są to mapy, które prezentują okoliczne miejscowości, m.in. Krzepice, Zajączki, Starokrzepice czy Kuźniczkę.

Eksponaty

Wybrane eksponaty umieszczono w dwóch gablotach. Na wystawie ukazującej wykopaliska z Krzepic zaprezentowano zbiór wspaniałych kafli renesansowych z zamku Mikołaja Wolskiego, starosty krzepickiego, jednego z największych magnatów ówczesnej Polski, przyjaciela króla Zygmunta III Wazy; monety z różnych okresów, m.in. półgrosz srebrny Kazimierza Wielkiego, który był budowniczym zamku w Krzepicach. Zbiór uzupełniała ceramiczna XVII-wieczna fajka, grot bełtu i kule muszkietowe i pistoletowe.

Wystawa zabytków w Dankowie była bogatsza. Składała się z monet, militariów i kafli. Zaprezentowano ostrogę rycerską z XV wieku i doskonale zachowane krzesiwo kabłąkowe, czyli przyrząd do rozniecania ognia, a także kule do pistoletów i pół żeliwnej kuli od hakownicy. – Kula prawie na pewno była wykonana tutaj, gdyż, jak wiadomo, starostwo krzepickie było centrum hutniczym, które zaopatrywało niemal całą Polskę w broń, czyli w armaty i kule – podkreśla Radosław Herman.

Archeologia dla wszystkich

28 października w Zespole Szkół w Krzepicach odbyło się pierwsze „Spotkanie z archeologią” – sesja naukowa podsumowująca badania archeologiczno-historyczne prowadzone w Dankowie i Krzepicach. Sesja składała się z dwóch części, w pierwszej – dr Andrzej Kobus, historyk, i Radosław Herman, archeolog – przedstawili historię tych dwóch miejscowości; druga część, warsztatowa, była adresowana do uczniów klas licealnych. Mottem spotkania były słowa św. Jana Pawła II: „Pamięć o przeszłości oznacza zaangażowanie w przyszłość”. W spotkaniu wzięli udział: burmistrz Krzepic Krystian Kotynia, wójt gminy Lipie Bożena Wieloch, dyrektor Gimnazjum im. Kazimierza Wielkiego w Krzepicach Gabriela Kluba, dyrektor Zespołu Szkół w Krzepicach Grzegorz Mastalerz i nauczyciele historii z tejże szkoły. Koordynatorką spotkania była Jolanta Drab, polonistka.

Kolejne badania już za rok. Przed miłośnikami archeologii sesja naukowa w gminie Lipie. W planie jest również wydanie monografii.

2014-11-13 10:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukryte leśne mogiły

Listopad to czas, gdy każdy dzień zdaje się mówić o tych, których już nie ma, którzy odeszli. Naszych bliskich, znajomych, mijanych na ulicy ludziach. Ale listopad to też miesiąc szczególnej pamięci. O tych, którzy oddali swoje życie za naszą Ojczyznę, za nasze teraz. Piękna akcja Muzeum Powstania Warszawskiego – „Nie zapomnij o nas, powstańcach warszawskich”, zwraca uwagę też na innych. I głośno krzyczy: Nie zapomnij o nas!... – tych, którzy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami. Nie zapomnij o stu rozstrzelanych przez Niemców na placu w Zgierzu, zabitych w leśnych egzekucjach w okolicach Lućmierza i na terenach okalających Łódź. Nie zapomnij o mordowanych w ramach Intelligenzaktion. 11 listopada to właśnie data pamięci o ofiarach eksterminacji polskiej inteligencji, jaką w Łodzi przeprowadzono w listopadzie 1939 r. Może warto uświadomić sobie, że wielu z tych ludzi nadal nie ma swoich grobów, że ich ciała leżą gdzieś między drzewami, ukryte tak, by nikt nie odkrył popełnionych zbrodni.

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję