Reklama

Głos z Torunia

Zapomniane cmentarze toruńskie

W Toruniu jest po obu brzegach Wisły 10 dużych cmentarzy. Wszystkie w obecnym kształcie sięgają najwyżej XIX stulecia, co zastanawia w mieście liczącym prawie 780 lat. Gdzie się podziały dawne cmentarze i dlaczego znikły bez śladu?

Niedziela toruńska 44/2015, str. 1, 4

[ TEMATY ]

cmentarz

Joanna Kuczyńska

Aleja najstarszego toruńskiego cmentarza

Aleja najstarszego toruńskiego cmentarza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najdawniejsze cmentarze znajdowały się w Toruniu, tak jak w innych miastach średniowiecznych, przy kościołach. Patrycjat, duchownych i szlachtę chowano, o czym świadczą liczne epitafia i tablice nagrobne, w podziemiach kościołów: Świętojańskiego, Mariackiego, św. Jakuba i św. Mikołaja (dziś nieistniejącego). Gdy w poł. XIV wieku. cmentarze śródmiejskie zapełniły się, zakładano nowe przy świątyniach położonych poza murami miejskimi.

Toruń jak Ateny

C.G. Praetorius w opisie z 1832 r. podzielił się spostrzeżeniem, że „obwarowania nowożytnego Torunia, podobnie jak starożytnych Aten, zostały wzniesione w znacznej mierze na ruinach kaplic i grobowców” (por. Zygmunt Kruszelnicki, „Toruń nie istniejący”, 1987 r.). Powyższa analogia bierze się stąd, że postawione poza murami miasta średniowieczne kościoły pw. św. Katarzyny i pw. św. Wawrzyńca pełniły funkcje świątyń grzebalnych i były otoczone cmentarzami. Ten przy kościółku pw. św. Katarzyny (w końcu XIX wieku zbudowano opodal kościół garnizonowy) służył katolikom z gminy nowomiejskiej, a przy kościółku pw. św. Wawrzyńca (dziś okolice Muzeum Etnograficznego) chowano katolików z gminy staromiejskiej. W 1814 i 1824 r. świątynie i cmentarze zostały zlikwidowane podczas prac fortyfikacyjnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Extra muros” znajdował się najstarszy toruński cmentarz położony przy kościele pw. św. Jerzego zbudowanym około 1340 r. (obecnie pobliże skrzyżowania Czerwonej Drogi z ul. Chełmińską), gdzie najpierw grzebano zmarłych z przykościelnego szpitala (początkowo dla trędowatych). Od końca XVI wieku przez 200 lat odbywały się tam pogrzeby znaczniejszych mieszczan wyznania luterańskiego (m.in. straconego w 1724 r., skutkiem „tumultu toruńskiego”, burmistrza Rösnera), którzy stawiali okazałe kaplice grobowe; jedną uwiecznił w latach 40. XVIII wieku toruński rysownik Jerzy F. Steiner. W 1811 r. zlikwidowano kościół i szpital, 2 lata później – cmentarz. Jednak nieopodal założono nowe miejsce pochówków, kilkakrotnie powiększane – dzisiejszy cmentarz przy ul. Gałczyńskiego, nazywany przez torunian ze starszego pokolenia cmentarzem Jerzego. Administrują go parafie katolickie – katedralna Świętych Janów i pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz ewangelicko-augsburska pw. św. Szczepana.

Reklama

Ofiary wojen

Cmentarze za murami miasta były na równi z przedmieściami narażone na zniszczenia wojenne i tym się tłumaczy ich zagładę. Toruń przechodził w ciągu swych dziejów ciężkie oblężenia, których ofiarą padły szczególnie cmentarze jako dogodne miejsca, na których można było rozkładać żołnierskie obozowiska. Zdarzało się, że wojsko używało dla swych celów kościołów przedmiejskich, a tak to się stało np. w 1658 r. podczas oblężenia miasta okupowanego przez Szwedów przez wojska polskie i cesarskie, kiedy załoga austriacka zajęła kościół pw. św. Jerzego. W 1813 r. armia napoleońska, przygotowując Toruń do oblężenia przez Rosjan, by oczyścić przedpole, zniszczyła kościół pw. św. Anny i cmentarz na Podgórzu.

Pozostałością wojen i oblężeń były zapomniane dziś miejsca pochówków, np. na Mokrem między dzisiejszymi ulicami: ks. Gogi, Grudziądzką i Staszica chowano rosyjskich żołnierzy zmarłych w Toruniu podczas wojny sukcesyjnej (1733-35) i 7-letniej (1756-63). W 1811 r. powstał tu cmentarz ze względu na stojącą tu figurę zwany Bożą Męką zlikwidowany w 1924 r. Napoleoński epizod w dziejach miasta pozostawił ponad 900 mogił żołnierzy bawarskich, którzy w 1813 r. zmarli podczas rosyjskiego oblężenia. Śladem po cmentarzu Bawarczyków jest obelisk z 1888 r. stojący na dziedzińcu Zespołu Szkół Technicznych przy ul. Legionów. Żołnierskie groby znajdowały się także na cmentarzu garnizonowym utworzonym w 1816 r., między fortyfikacjami miejskimi i stawami Kaszownik. Po jego rychłej likwidacji w 1839 r. powstała obecna nekropolia wojskowa przy ul. Grudziądzkiej, po północnej stronie stawów. Wołają jeszcze o pamięć dawne dwa cmentarze na Stawkach, benedyktynek na Winnicy i inne.

Kiedy w listopadowe dni zaniesiemy światło na rodzinne groby, zapalmy lampkę na znak pamięci o tych, którzy spoczywają na zapomnianych cmentarzach.

2015-10-29 12:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ocalić od zapomnienia

Niedziela wrocławska 45/2017, str. 4

[ TEMATY ]

kresy

cmentarz

akcja

Archiwum

Uczennice z Bolesławca na cmentarzu w Sieniawie koło Zbaraża

Uczennice z Bolesławca na cmentarzu w Sieniawie koło Zbaraża

Polskie groby na przedwojennych, wschodnich terenach Rzeczpospolitej przez dekady pozostawione same sobie niszczały. Grażyna Orłowska-Sondej, dziennikarka TVP Wrocław, realizując program ,,Studio Wschód” ratuje od zapomnienia nasze dziedzictwo narodowe na Kresach. W tym roku, już po raz ósmy w akcję ,,Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” włączyło się ok. 200 tys. dolnośląskich uczniów

We Wrocławiu i okolicy żyją tysiące rodzin, które pozostawiły na Wschodzie mogiły bliskich. Dziś pokolenie, które pamięta II wojnę światową, to osoby w podeszłym wieku. Mimo upływu lat przechowują bezcenne wspomnienia, którymi dzielą się z młodszym pokoleniem. – Młodość to źródło, do którego wraca się przez całe życie. Nawet jeśli nie była dla nas najlepsza, to przecież zawsze mamy w pamięci także te dobre chwile, którymi chcemy się dzielić – mówi Grażyna Orłowska-Sondej. Dziadkowie stali się dla wnuków siłą napędową. To dzięki ich zaangażowaniu 200 tys. dolnośląskich uczniów włączyło się do akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. – Raz do roku każdy z uczniów wpłaca na społeczne konto akcji symboliczną złotówkę. To taka patriotyczna danina – dodaje redaktor Orłowska-Sondej.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję