Reklama

Edytorial

Edytorial

W kolebce naszego życia na wieki

Niedziela Ogólnopolska 17/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W roku 966 Chrystus wszedł w naszą historię, aby w niej pozostać już na zawsze. Wielkie dziękczynienie za 1050-lecie Chrztu Polski odbyło się między Ostrowem Lednickim, Gnieznem i Poznaniem – tam, gdzie kolebka Polski. Zawołanie jubileuszowego świętowania: „Gdzie Chrzest, tam nadzieja” niesiemy teraz w przyszłość. Chrzest to przecież nowe życie, które daje nadzieję. Podczas dni dziękczynienia obecny był z nami duchowo Ojciec Święty Franciszek, jak zapewnił jego specjalny wysłannik na uroczystości kard. Pietro Parolin. Papież napisał z tej okazji list do Polaków. Wskazał nam wiele powodów do chwały. Zwrócił uwagę na stały w dziejach Polski związek Kościoła z Narodem. Wspomniał wielkich polskich świętych, prowadzących Polaków od wód chrzcielnych poprzez dzieje.


Jak już oficjalnie wiemy, dalszy ciąg dziękczynienia za Chrzest Polski odbędzie się z osobistym udziałem papieża Franciszka, który 28 lipca br. na Jasnej Górze odprawi narodową Mszę św. Doskonałą łączniczką tych wydarzeń jest Matka Boża Częstochowska, która w kopii swojego Cudownego Obrazu (peregrynującej po Polsce) towarzyszyła uroczystościom jubileuszowym, a potem powróciła na szlak nawiedzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z wielu słów, które zostały ostatnio wypowiedziane w kolebce państwa polskiego, wynika, że w kraju nad Wisłą oddychamy chrześcijaństwem. W dniach świętowania byliśmy świadkami nadprzyrodzonej, radosnej jedności biskupów, duszpasterzy pracujących w parafiach całej Polski, zakonów i wiernych świeckich, co na poznańskim stadionie pokazało, że wygraliśmy duchowy mecz. Dojrzała w nas świadomość, że Polska będzie Chrystusowa albo jej w ogóle nie będzie. Z tą świadomością błagamy teraz Boga o dar mocnej wiary dla całej Europy, szczególnie w sytuacji, gdy nad Starym Kontynentem wisi poważne zagrożenie zalania go przez islam oraz wobec widma upadku cywilizacji łacińskiej. Rzeczpospolita pełniła rolę przedmurza chrześcijaństwa w czasach, gdy religia wskazywała granice cywilizacji, a pojęcie „europejski” oznaczało zarazem „chrześcijański”. Może Polska także dzisiaj ma do spełnienia taką właśnie misję... Św. Jan Paweł II, za ks. Piotrem Skargą, powiedział 2 czerwca 1979 r. w Warszawie: „Ten stary dąb tak urósł, a wiatr go żaden nie obalił, bo korzeń jego jest Chrystus”.

Obecnie żyjemy w trudnych dla chrześcijan czasach, ale istnieją przesłanki, aby z nadzieją patrzeć w przyszłość. W Polsce mamy przecież Prezydenta zakorzenionego w wartościach chrześcijańskich. W orędziu wygłoszonym 15 kwietnia br. w Poznaniu, podczas Zgromadzenia Narodowego, powiedział, że rok 966 to „najważniejsza cezura w naszych dziejach”, a uroczystości gnieźnieńsko-poznańskie potraktował jako świętowanie 1050. „urodzin” naszego Narodu i Ojczyzny. Stwierdził, że „Polska jest i pozostanie wierna swojemu chrześcijańskiemu dziedzictwu, w nim mamy bowiem wypróbowany, mocny fundament dla przyszłości”. Trzeba dziś dziękować za wszystkich, dzięki którym Polska otrzymała Chrzest, począwszy od Mieszka I i Dobrawy. Chrzest to przecież włączenie w świętość Boga. Od chrztu wszystko się zaczęło w naszym życiu narodowym i indywidualnym.

2016-04-20 08:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do dzieła

W tym numerze na stronie V przybliżamy nową odsłonę Dzieła Biblijnego w naszej diecezji. To dobry moment, by zastanowić się, jakie miejsce w naszym życiu zajmuje Biblia. Czy jest tylko ozdobą naszych domowych bibliotek, stojąc gdzieś w rządku zapomniana, czy rzeczywiście sięgamy po nią, czytamy i zachwycamy się słowem, które kieruje do nas Bóg. Obawiam się jednak, że ta pierwsza opcja jest częstsza, niestety. Może pora to zmienić, póki jeszcze jest na to czas! A że od czegoś trzeba zacząć, przecież nie od razu musimy przeczytać całe Pismo Święte (ale kiedyś, kto wie), dobrą praktyką może być ta stosowana w różnych wspólnotach. Każdego dnia na chybił trafił otworzyć Biblię i przeczytać jedno zdanie, również na chybił trafił. Jestem pewna, że Pan Bóg będzie miał wiele nam do powiedzenia. Będzie i radził, i wskazywał rozwiązania, tak że później nie będziemy mogli obejść się bez tej praktyki, tak wejdzie nam w krew. Musimy Mu to tylko umożliwić i dać szansę, a więc do dzieła.

CZYTAJ DALEJ

Jak będzie przebiegał Synod Archidiecezji Wrocławskiej?

2024-05-18 14:02

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Dla wiernych Archidiecezji Wrocławskiej nadchodzi okazja, aby mieć wpływ na kształt lokalnego Kościoła. 19 maja rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej i jest do niego zaproszony każdy, komu leży na sercu dobro Kościoła. Spotkania presynodalne pokazały, że potencjał zarówno wśród świeckich jak i duchownych do wzajemnej współpracy jest, a rozpoczynający się synod ma stać się wzmocnieniem tej więzi i nadaniem kierunku, którym chce prowadzić Kościół wrocławski Duch Święty.

Na konferencji prasowej poświęconej rozpoczęciu się synodu diecezjalnego podane zostało, że czas trwania to ok. 2 lata. Co zatem wydarzy się w tym czasie?

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję