Reklama

Wiadomości

Czasami trzeba iść pod prąd

Polityka nie może polegać jedynie na podejmowaniu działań przysparzających popularność. Czasami trzeba robić coś dlatego, że jest to słuszne i dobre – mówi dr Bartłomiej Wróblewski, który przygotował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej.

Niedziela Ogólnopolska 42/2021, str. 47

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

Artur Stelmasiak

Poseł Bartłomiej Wróblewski od 2 lat negocjował ułatwienia dla rodzinnej edukacji

Poseł Bartłomiej Wróblewski od 2 lat negocjował ułatwienia dla rodzinnej edukacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Artur Stelmasiak: 22 października przypada 1. rocznica wydania orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny ws. aborcji eugenicznej. Czy po fali protestów nie żałuje Pan, że wtedy złożył ten wniosek?

Dr Bartłomiej Wróblewski: Nie żałuję, bo prawo do życia przysługuje każdemu człowiekowi. Ochrona życia wynika z Konstytucji RP, ponadto wiele osób, także chrześcijan, wywodzi je z prawa naturalnego, a to jest podstawowe prawo, które należy się każdemu z nas z racji tego, że jesteśmy ludźmi. Naszym obowiązkiem jest więc podejmowanie wszelkich możliwych starań, by to podstawowe prawo człowieka było w jak najszerszym stopniu respektowane. Stąd wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.

Możemy przypuszczać, że w ciągu tego roku zostały ocalone setki dzieci. Czy można w tym kontekście mówić o satysfakcji politycznej?

Stara żydowska mądrość mówi, że ten, kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat. W polityce jest wiele spraw, które i tak by się wydarzyły bez naszej obecności. Praktycznie każda władza, lepiej czy gorzej, buduje drogi, dba o wzrost gospodarczy... Dla ludzi, którzy prawa traktują poważnie, dla chrześcijan, którzy odpowiedzialnie podchodzą do swojej wiary, działalność polityczna musi oznaczać coś więcej. Takimi sprawami są ochrona życia, praw rodzin, rodziców czy wolności sumienia i religii. Polityka nie może polegać jedynie na podejmowaniu działań przysparzających popularność. Czasami trzeba iść pod prąd, robić coś dlatego, że jest to słuszne i dobre.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Orzeczenie TK mówi, że Polska ma nie tylko prawnie chronić życie dzieci chorych i niepełnosprawnych, ale także zapewnić im i ich rodzinom odpowiednią pomoc. Czy wyrok trybunału został w pełni zrealizowany?

Poziom życia wszystkich rodzin, także tych z dziećmi niepełnosprawnymi, poprawił się w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy. Choć oczywiście, nadal wiele jest do zrobienia. Opieka nad dziećmi i dorosłymi niepełnosprawnymi to druga bardzo ważna strona ochrony życia w Polsce. Mówiłem o tym zarówno przed wydaniem wyroku TK, jak i później. Stanowisko w tej sprawie wydał Parlamentarny Zespół na rzecz Życia i Rodziny w listopadzie 2020 r. Bez dodatkowego wsparcia ze strony państwa dla matek w trudnych ciążach i osób z niepełnosprawnościami nasze działania na rzecz ochrony życia tracą w oczach społeczeństwa na wiarygodności. Ubolewam nad tym, że np. projekt ustawy o hospicjach perinatalnych jest gotowy od wielu miesięcy, ale wciąż nie jest przedmiotem pracy parlamentu. Czekamy coraz bardziej niecierpliwie na obiecane projekty z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.

Tymczasem proaborcyjne środowiska nie próżnują. Ostatnio w Warszawie widziałem Martę Lempart, która zbierała podpisy pod projektem ustawy „Legalna aborcja. Bez kompromisów”. A przecież w świetle orzeczenia z 2020 r. takie działanie jest niekonstytucyjne...

Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 1997 r. aborcja ze względów społecznych jest niekonstytucyjna, a w 2020 r. została wykluczona także aborcja eugeniczna. Innymi słowy – jeśli ktoś chce zmienić ten stan, to musi zmienić konstytucję. Każde inne działanie jest niezgodne z ustawą zasadniczą i stawia w złym świetle tych, którzy je podejmują. Pani Lempart i osoby podobnie myślące powinny się zastanowić nad pomocą dla osób chorych i niepełnosprawnych zamiast namawiać kobiety i całe nasze społeczeństwo do segregowania dzieci na zdrowe i chore czy do pozbawiania życia swoich dzieci z jakiejkolwiek innej przyczyny.

Dr Bartłomiej Wróblewski - konstytucjonalista, poseł na Sejm z listy Prawa i Sprawiedliwości, społecznik, zdobywca Korony Ziemi

2021-10-12 12:22

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Byłem ministrantem

Niedziela przemyska 35/2017, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

Rafał Czepiński

Z metropolitą przemyskim abp. Adamem Szalem rozmawia ks. Zbigniew Suchy

KS. ZBIGNIEW SUCHY: – Już za kilka dni rozpocznie się nowy rok szkolny, ruszą także prace formacyjne różnych wspólnot, ruchów i grup, o których tutaj wspominamy. Chciałbym dzisiaj poprosić o spojrzenie Księdza Arcybiskupa na te owce, które są nadzieją Kościoła – na ministrantów. Czy Ksiądz Arcybiskup był ministrantem?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 24.): Dzieciarnia

2024-05-23 21:03

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w dorosłości jest miejsce na cechy dziecka? Czy bycie dziecięcym to bycie dziecinnym? I co właściwie o duchowym dziecięctwie mówią święci i sam Jezus? Zapraszamy na dwudziesty czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, jaką rolę odgrywa Maryja w dziecięcej relacji człowieka z Bogiem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie o śp. bp. Januszu Zimniaku: nigdy nie chciałem być biskupem-policjantem

2024-05-24 16:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

bp Antoni Jacek Zimniak

Narodowe Archiwum Cyfrowe

Bp Antoni Jacek Zimniak

Bp Antoni Jacek Zimniak

„Zawsze wykluczałem jedno: że na pewno nie będę dla katechetów, katechetek i księży policjantem. Chciałem być dla nich zawsze duszpasterzem” - powiedział w rozmowie prawie 15 lat temu bp Janusz Zimniak. Biskup pomocniczy senior diecezji bielsko-żywieckiej zmarł 24 maja około 1.00 w nocy w szpitalu wojewódzkim. We wrześniu br. skończyłby 91 lat.

16 stycznia 2010 roku, gdy Benedykt XVI przyjął jego rezygnację z pełnienia posługi biskupa pomocniczego diecezji bielsko-żywieckiej, zapewniał, że nadal będzie starał się pracować, o ile mu pozwoli na to zdrowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję