Reklama

Kultura

Pokoleniowa sprawa

Dzień Dziecka już wprawdzie za nami, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by niejako przy tej okazji wspomnieć, że znane na całym świecie klocki Lego obchodzą w tym roku 90. urodziny.

Niedziela Ogólnopolska 23/2022, str. 54

[ TEMATY ]

LEGO

Marta Żyszkowska-Zeller

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie – w końcu to jubileusz – odrobina historii. Marka Lego, z początku jako przedsiębiorstwo produkujące zabawki z... drewna, powstała w Billund w Danii 12 października 1932 r. z inicjatywy Ole Kirka Christiansena. Nazwa firmy pojawiła się 2 lata później i jest skrótem utworzonym od duńskiego zwrotu leg godt, czyli: baw się dobrze. Pierwsze zabawki z tworzywa sztucznego to rok 1947. A dziś? Lego to już nie tylko klocki, to globalna marka produkująca zabawki, ubrania, akcesoria, książki. Na jej licencji powstają nawet filmy.

Trudno dyskutować z faktem, że klocki Lego to swoisty fenomen. Te niepozorne kawałki plastiku potrafią wyzwolić, nie tylko w dzieciach, nieprzebrane pokłady wyobraźni. Oczywiście, sztab ludzi zatrudnionych w duńskim koncernie dba o to, by wymyślać coraz to ciekawsze zestawy tematyczne, ale od lat niezmienną popularnością cieszą się serie Classic czy Creator, te najbardziej podstawowe, które pozwalają puścić wodze fantazji i dosłownie z niczego stworzyć coś niepowtarzalnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla każdego

Pierwsze skojarzenie przeciętnego człowieka z nazwą Lego? Zabawka dla dzieci. Tymczasem nic bardziej mylnego. Od kilku lat – mniej więcej od początku XXI wieku – marka, by wyjść naprzeciw tym nieco starszym dzieciom (czyli tym przynajmniej 18+), proponuje konstrukcje bardziej zaawansowane, składające się z nieporównywalnie większej liczby elementów, niż ma to miejsce w zestawach dla najmłodszych. Swoje odzwierciedlenie w budowli z klocków może dziś mieć niemal wszystko. I tak możemy sobie skonstruować np. fortepian, skuter, wieżę Eiffla, a nawet łudząco przypominającego oryginał Titanica (to jeden z największych modeli w historii Lego, ma 135 cm długości). Sukcesywnie pojawiają się też np. kolejne kwiaty (zawsze świeże!). Stosunkowo młoda jest seria Lego Art, w której jednokolorowe płytki można wykorzystać do stworzenia np. mapy świata czy obrazów na wzór tych namalowanych przez najsławniejszych artystów („klockowa” Gwiaździsta noc Vincenta van Gogha, z dołączoną uroczą minifigurką artysty, to niemal arcydzieło). Słowem – dla każdego coś miłego. Dorośli fani klocków Lego dorobili się nawet własnej nazwy i są dziś określani mianem AFOL-i (ang. Adult Fan of LEGO).

Reklama

Zabawa i relaks

Jak przyznają specjaliści od marketingu Lego, produkty marki swoisty renesans przeżyły w czasie pandemii i lockdownów. I trudno się temu dziwić, bo układanie klocków to znakomite zajęcie dla ludzi w każdym wieku. Wyzwala kreatywność, ale też uspokaja, pozwala się wyciszyć, zrelaksować i przy okazji ćwiczyć cierpliwość (znalezienie elementu wielkości liczonej w milimetrach kwadratowych wśród tysiąca innych to czasem nie lada wyzwanie). Ponadto może być dobrą odskocznią od rzeczywistości, a odrobina spokoju w dzisiejszych czasach jest często na wagę złota.

Spośród licznych atutów klocków spod szyldu Lego z całą pewnością należy wymienić ich jakość. Czy drobne, czy te większe elementy, które liczą sobie już kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat, do dziś mogą wyglądać niemal jak nowe i z powodzeniem służyć kolejnym pokoleniom. To wielki plus dla rodziców, dla których wspólne z dziećmi układanie zestawów, którymi sami bawili się w dzieciństwie, to z jednej strony świetny sposób na kreatywne spędzanie czasu, z drugiej – podróż sentymentalna, powrót do szczęśliwych wspomnień, a z trzeciej – oszczędność. Bo trzeba uczciwie przyznać, że Lego to niezmiennie stosunkowo droga zabawa. Ale prawa rynku są nieubłagane. Jakość w połączeniu z renomą marki oznacza najczęściej drogi produkt. Jeśli jednak trochę poszperamy choćby w internecie, możemy trafić na naprawdę dobre okazje. Coraz popularniejsze jest też zdobywanie Lego z tzw. drugiej ręki.

Od zawsze uważam, że jeśli chcemy zrobić komuś prezent, najlepszym wyborem (nie tylko dla dzieci), niezależnie od okazji, są książki. Klocki Lego są na podium tuż za nimi.

2022-05-31 14:43

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Marek Studenski: Naukowiec ujawnił sekrety świętych

2024-05-16 09:10

[ TEMATY ]

ks. Studenski

Materiał prasowy

Poznaj opinię o świętych, których rękopisy ujawniły nieznane oblicza ich dusz. Skłonności do złego, ukryte grzeszne pragnienia - to wszystko zostało odkryte dzięki pracy włoskiego zakonnika, Girolama Morettiego. Czy święci naprawdę byli nieskazitelni? A może ich wady sprawiły, że ich duchowe triumfy są jeszcze bardziej imponujące?

Te sensacyjne odkrycia stały się możliwe dzięki grafologii. Grafologia, dziedzina tajemnicza i fascynująca, niczym śledztwo prowadzone przez detektywa, ujawnia sekrety skrywane w odręcznym piśmie. Dowiedz się, jak badanie charakteru pisma może służyć jako narzędzie rozpoznawania cech osobowościowych, a nawet odgrywać kluczową rolę w sądowych rozprawach.

CZYTAJ DALEJ

Dary Świętego Ducha

Niedziela rzeszowska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

Zesłanie Ducha św.

Arkadiusz Bednarczyk

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego kończy okres wielkanocny i upamiętnia narodziny i posłannictwo Kościoła. Tradycja ludowa rozmaicie upiększała tę uroczystość. Niekiedy spod stropu kościelnego spadał deszcz kwiatów symbolizujących dary Ducha Świętego. Wypuszczano również gołąbki – symbole Ducha Świętego.

U roczystość nazywano Zielonymi Świątkami, bowiem przystrajano domostwa i ich obejścia zielonymi gałęziami, np. brzozowymi bądź wierzbowymi, co miało gwarantować urodzaj i chronić przed złymi duchami. Dodatkowo silny zapach tataraku chronił zagrody przed owadami.

CZYTAJ DALEJ

Prosimy Ducha Świętego o jedność

2024-05-19 12:44

ks. Łukasz Romańczuk

Biskup Jacek Kiciński CMF

Biskup Jacek Kiciński CMF

Tradycją już jest, że Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy odbywa się w Henrykowie. Tym razem, przy strugach deszczu, Mszę przy Klasztorze Księgi Henrykowskiej odprawił bp Jacek Kiciński CMF.

Zanim rozpoczęła się Msza święta poświęcony został sztandar jednej z kopalń bazaltu. Wprowadzając w Liturgię, ks. Krzysztof Hajdun, diecezjalny duszpasterz ludzi pracy zaznaczył, że pielgrzymka rozpoczęła się już dzień wcześniej, kiedy to wyruszyła piesza pielgrzymka do Henrykowa. Rozpoczęła się o godz. 7:00 Mszą świętą w kościele Opatrzności Bożej we Wrocławiu - Nowym Dworze, a następnie uczestnicy udali się do Borowa i stamtąd pieszo przeszli ponad 30 km do Henrykowa. - Dziś obchodzimy uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Dlatego też podczas tej Mszy świętej prosimy, aby Duch Święty uświęcał nasze serca, umysły, pracę, rodziny i naszą Ojczyznę - zaznaczył ks. Hajdun, zachęcając do wspólnej modlitwy za ludzi pracy oraz witając wszystkich przybyłych gości oraz poczty sztandarowe.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję