Reklama

Porady

Prawnik wyjaśnia

Przymusowy odwyk?

Niedziela Ogólnopolska 24/2023, str. 48

[ TEMATY ]

alkoholizm

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z członków rodziny od lat pije, czym zatruwa siebie i najbliższych. Czy można go przymusić do leczenia antyalkoholowego?

Odpowiedź eksperta
Nałóg alkoholowy prowadzi do problemów zdrowotnych, sprawia, że całe życie chorego skupia się wokół zdobywania alkoholu i jego picia. Choroba powoduje poważne skutki dla bliskich alkoholika – najczęściej pogarsza sytuację materialną rodziny i jej bezpieczeństwo. Niestety, sam zainteresowany często nie dostrzega problemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Terapia antyalkoholowa w Polsce jest w pełni dobrowolna. Istnieją jednak sytuacje, gdy osoby z otoczenia chorego mogą wnioskować o przymusowe leczenie mimo wyraźnego sprzeciwu samego zainteresowanego.

Reklama

Taką możliwość daje Ustawa z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Decyzję o skierowaniu na przymusowy odwyk wydaje sąd rejonowy właściwy dla miejsca zamieszkania lub pobytu alkoholika. Sprawę do sądu mogą skierować wyłącznie Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych albo prokurator. Orzeczenie sądu kierujące na odwyk może jednak zapaść wyjątkowo, tego rodzaju rozstrzygnięcie ingeruje bowiem w wolność osoby uzależnionej. Regułą jest, że leczenie uzależnień powinno być dobrowolne, gdyż wtedy może przynieść najlepsze efekty.

Bliscy uzależnionego, a także inne osoby dotknięte alkoholizmem danej osoby mogą skierować wniosek do gminy. Taki wniosek musi spełniać określone przesłanki, a są nimi: występowanie rozkładu życia rodzinnego, demoralizacja małoletnich, uchylanie się od pracy albo systematyczne zakłócanie spokoju lub porządku publicznego.

Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych jest uprawniona do skierowania osoby uzależnionej na badanie przez biegłych w celu wydania opinii w przedmiocie uzależnienia od alkoholu i wskazania rodzaju zakładu leczniczego.

Jeśli komisja uzna, że są podstawy do zastosowania obowiązku poddania się leczeniu w zakładzie lecznictwa odwykowego, wystąpi z wnioskiem w tej sprawie do sądu rejonowego. Sąd wszczyna postępowanie nie na wniosek rodziny osoby uzależnionej, lecz na wniosek Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych albo prokuratora.

Orzeczenie o obowiązku poddania się leczeniu w stacjonarnym lub niestacjonarnym zakładzie lecznictwa odwykowego zapada po przeprowadzeniu rozprawy, która powinna się odbyć w terminie jednego miesiąca od dnia wpływu wniosku. Obowiązek poddania się leczeniu trwa tak długo, jak wymaga tego cel leczenia, nie dłużej jednak niż 2 lata od chwili uprawomocnienia się postanowienia.

2023-06-05 13:21

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed komputerem nie czuć alkoholu

Niedziela częstochowska 7/2021, str. III

[ TEMATY ]

wywiad

alkoholizm

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Ks. Zbigniew Zalejski

Ks. Zbigniew Zalejski

Sytuacja pandemii jest czasem zwiększonego ryzyka, jeśli chodzi o alkoholizm – mówi w rozmowie z Niedzielą ks. Zbigniew Zalejski, proboszcz parafii św. Stefana Węgierskiego w Skrzydlowie.

Ks. Mariusz Frukacz: Przeżywamy Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. Specjaliści podkreślają, że lockdown sprzyja rozwojowi alkoholizmu i ukrywaniu tego problemu.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję