Reklama

Niedziela Legnicka

U progu Wielkiego Postu

W Środę Popielcową, 14 lutego, Mszy św. na rozpoczęcie liturgicznego okresu Wielkiego Postu przewodniczył bp Andrzej Siemieniewski.

Niedziela legnicka 8/2024, str. I

[ TEMATY ]

Legnica

Środa Popielcowa

Bartosz Bigaj

Znak posypania głów popiołem przyjmowano także z rąk biskupa legnickiego

Znak posypania głów popiołem przyjmowano także z rąk biskupa legnickiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W słowie zachęcał do zapoznania się z Orędziem papieża Franciszka na Wielki Post, a sam zwrócił w nim uwagę na słowa, które mówią o ludzkiej wędrówce: „Jeśli brakuje nam nadziei to wędrujemy przez życie jak przez pustkowie, bez ziemi obiecanej, do której moglibyśmy wspólnie dążyć”.

– To tak, jak wędrówka bez celu – mówił bp Andrzej. – Dlatego zwróćmy uwagę na to, jak mocnym znakiem jest nasza obecność tutaj. Oto jesteśmy wspólnie i wspólnie dążymy do czegoś znacznie większego niż tylko to, co można kupić, dostać w promocji. Nie stoimy w kolejce do jakiegoś marketu, bo jesteśmy w drodze ku całkiem innym miejscom. To miejsca, które są wyżej, ponad nami, które czasem nazywa się takim uczonym słowem: „transcendencja”, miejsca które nas przekraczają, a które są miejscami zwiastowanymi przez Ewangelię Pana Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Proch i nicość

Biskup legnicki na nowo przypomniał symbolikę prochu, który przyjmujemy w tym dniu na głowy, a tym samym o kruchości i prochu ludzkiego istnienia.

Reklama

– Za chwilę będziemy przypominali sobie słowa: „prochem jesteś i w proch się obrócisz”. Tak twardo brzmią one w naszych uszach, trochę złagodzone słowami z Ewangelii: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Ale od prochu się nie ucieknie. Ten popiół, którym się posypujemy, jest bardzo konkretny, widzialny i dotykalny, i przypomina kondycję człowieka, zasygnalizowaną w Księdze Rodzaju. Słowa te przypominają, że jesteśmy śmiertelni i grzeszni – mówił.

Wielka Obietnica

Podał też inne określenie okresu Wielkiego Postu. – Nazwa Wielki Post pochodzi oczywiście od postu, ale można by też używać innego określenia: że jest to czas Wielkiej Obietnicy. O tym mówi m.in. odczytywany dzisiaj fragment Ewangelii Mateusza. Przypomniane są w nim słowa obietnicy Jezusa w kontekście podejmowanej modlitwy, postu czy jałmużny: „Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie” (Mt 6,4). Czas Wielkiej Obietnicy to nie tylko czas trudu i wysiłku człowieka – którego zbraknąć nie może – ale „schodzenia” Boga na ziemię. Cóż więc odda nam Ojciec? Nadzieję, nadzieję Ziemi Obiecanej, sens i kierunek, i wiemy nie tylko to, że wędrujemy przez pustkowie, ale wiemy, dokąd wędrujemy: do przestrzeni życia wiecznego, do domu Ojca.

Czas wędrówki

Zachęcał też zgromadzonych: – Ruszamy więc w drogę, nie łatwą. To droga trudna, droga do walki ze złym duchem, w której możemy wykorzystać okazję do wielkopostnej modlitwy podczas nabożeństw Drogi Krzyżowej, Gorzkich Żali, Mszy św., czy rekolekcji wielkopostnych. Dlatego z radością wewnętrzną, choć ze świadomością wysiłku, przyjmujemy to wezwanie i modlimy się o taki dar, który przewyższa dary doczesne.

2024-02-20 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jest czas zabawy...

Aż trudno uwierzyć, ale średniowiecze było, w porównaniu do czasów współczesnych, czasem intensywnej zabawy. Oblicza się, że zajmowała ona ok. 3 miesięcy w roku – bawiono się w czasie odpustów, oktaw i świąt kościelnych. Najbardziej szalone imprezy miały jednak miejsce w czasie karnawału – czyli między świętem Trzech Króli a Środą Popielcową.

W dawnych wiekach, a zwłaszcza w średniowieczu, życie „poczciwe”, czyli takie, dzięki któremu człowiek bez problemów i zbędnych zgrzytów funkcjonował w społeczeństwie, było związane ze ściśle określonym porządkiem, którego należało bezwzględnie przestrzegać. Utrzymanie się przy życiu było bardzo trudne, a wypełnianie swoich powinności, do których wszyscy byli zobowiązani, trud ten znacząco powiększało. Chłopi, mieszczanie, a nawet drobniejsza szlachta i niższy stan duchowny mieli znaczne ograniczenia, jeśli chodzi o to, co i gdzie mogli robić. W dawnych czasach trzymanie się ustalonego porządku było podstawą istnienia społeczeństwa, a ścisła hierarchia dawała pewność niezmiennego trwania. Rolnicy żywili, rycerze bronili, mieszczanie zajmowali się rzemiosłem i nie można było tego zmieniać. Wystarczająco dużo było niezależnych od ludzi problemów, takich jak różne klęski żywiołowe czy obce najazdy, aby taką kruchą równowagę między życiem i śmiercią zaburzać. Żeby nieco złagodzić trudy codzienności, organizowano różnego rodzaju święta, festyny i zabawy, w czasie których można było zapomnieć o problemach dnia codziennego. Oblicza się, że na zabawę i tzw. rozluźnienie poświęcano nawet 3 miesiące w roku. Bawiono się w czasie odpustów parafialnych, świąt kościelnych i ich oktaw, ale najbardziej szalone zabawy miały miejsce w karnawale, czyli między świętem Trzech Króli a Środą Popielcową.

CZYTAJ DALEJ

Powiew dwóch totalitaryzmów

2024-06-02 17:29

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeden z liderów koalicji rządzącej, wicemarszałek Sejmu, a jednocześnie współprzewodniczący lewicowej partii publicznie mówi o odebraniu przywilejów „opasłemu klerowi”. To jest język, który pasuje do czasów stalinizmu: na karykaturach z tamtego czasu zachodni bankierzy, kapitaliści i księża zawsze byli wielkiej tuszy.

Nic dziwnego, skoro przecież – w domyśle – paśli się na krzywdzie „ludu pracującego miast i wsi”. Tyle że Josif Wissarionowicz Stalin umarł ponad siedem dekad temu. Komuna zawaliła się dobrze ponad cztery dekady wstecz. Ale jak widać dla niektórych nie tylko „Lenin wiecznie żywy”, ale i Stalin też żyw. Przynajmniej w głowach i mentalności części polityków. Bo wszak stalinizm to stan umysłu. Czyż nie, towarzyszu przewodniczący?

CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja gdańska: zmiany personalne 2024

2024-06-03 12:37

[ TEMATY ]

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Zgodnie z wieloletnim zwyczajem archidiecezji, dzień święceń kapłańskich to dzień ogłaszania zmian personalnych.

Abp Tadeusz Wojda ogłosił, co następuje:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję