Reklama

Spotkanie z ks. Mieczysławem Nowakiem

Drogi i bezdroża życia wspólnotowego

Styczniowe spotkanie formacyjne wspólnoty Domowy Kościół odbyło się w bursie akademickiej Caritas w Przysieku. Jak zawsze, zgromadziła nas Eucharystia, sprawowana pod przewodnictwem moderatora diecezjalnego ks. Piotra Rutkowskiego, po niej zaś spotkaliśmy się z zaproszonym gościem - ks. Mieczysławem Nowakiem, znanym duszpasterzem i autorem wielu książek. Wygłosił on katechezę zatytułowaną „Drogi i bezdroża życia wspólnotowego”. Ksiądz Mieczysław sformułował w niej dziesięć praw, od których zależy owocny rozwój zarówno Kościoła powszechnego, jak i wspólnot niższego rzędu: parafii, ruchów, stowarzyszeń, wspólnot i rodzin. Spowodowało to, że uczestnicy spotkania (przybyło ok. 120 osób) wysłuchali wystąpienia ks. Nowaka z podwójnym zainteresowaniem, znajdując w nim inspirację do rachunku sumienia zarówno w wymiarze wspólnoty, jak i swoich małżeństw i rodzin.

Niedziela toruńska 10/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niczego nie da się zbudować bez wysiłku

- Najmilszy jest ten dom, który samemu się wzniosło… - podkreślił ks. Nowak. - Z jednej strony pragniemy wspólnoty, z drugiej - często chcielibyśmy, aby ktoś wyręczył nas przy jej zbudowaniu. Tymczasem bez naszego zaangażowania nie zdoła tego uczynić najświętszy nawet człowiek ani sam Bóg. Zresztą, Bożą pedagogię w tym względzie można streścić bardzo krótko: pomagać, ale nie wyręczać.
Jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże. Nie tylko jako jednostki, lecz także jako wspólnota. Bóg w Trójcy Świętej Jedyny może objawić się tylko tam, gdzie „dwóch albo trzech” (Mt 18, 20). Królestwo Boże na ziemi uobecnia się na trzech poziomach: 1. w Kościele jako całości; 2. w parafiach, ruchach, wspólnotach; 3. w rodzinach (eklezjola). - Kościół powszechny realizuje się i przegląda w rodzinach, parafiach, ruchach, stowarzyszeniach - powiedział ks. Nowak. Następnie wymienił dziesięć warunków owocnego rozwoju Kościoła powszechnego, zaznaczając, że z powodzeniem dają się one zastosować do pozostałych dwóch poziomów. W ten sposób otrzymaliśmy swoisty dekalog zdrowej parafii, wspólnoty i rodziny.

Dziesięć cech wspólnoty mocnej Bogiem

1. Kościół jest święty. Nie bójmy się tego słowa. Tak - święty. Tylko taki może być Bożym znakiem na tej ziemi. Santo subito! to wezwanie skierowane do nas wszystkich. Bo Kościół nie będzie święty, jeśli od świętości uciekać będą rodziny i wspólnoty! Co Bogu po takiej wspólnocie czy rodzinie, która z góry rezygnuje ze świętości? Zadajmy sobie więc pytanie: czy moja rodzina lub wspólnota dodaje coś do świętości Kościoła? Trzeba, abyśmy, udzielając odpowiedzi na to pytanie, mieli odwagę stanąć w prawdzie…
- Droga wspólnoty ku rozwojowi prowadzi przez jakość, pójście na ilość oznacza bezdroże - podkreślił ks. Nowak. - Nie bądźmy zwietrzałą solą. Stawiajmy na jakość: na świętość, wyrazistość świadectwa, które dajemy innym. Strzeżmy się bylejakości, zlaicyzowania, ducha tego świata. Pamiętajmy: jeden święty człowiek potrafi poruszyć miliony. Spójrzmy na naszą wspólnotę: czy przyciąga do siebie tych, którzy szukają swojego miejsca w Kościele?
2. Kościół jest katolicki, czyli powszechny. Powszechny, czyli otwarty na świat, zatroskany o jego doczesny kształt. Bezdrożem jest tu zasklepienie, zamknięcie w sobie, „ciepełko”, kręcenie się wokół swoich problemów. Oczywiście, to normalne, że każda wspólnota jest na początku skupiona na sobie, na organizowaniu struktur, zdobywaniu nowych członków. Jeśli jednak nie wykroczy poza ten etap, ulega samodestrukcji.
3. Kościół jest apostolski. Wiarę mamy tylko wtedy, gdy wyrażamy ją w apostolstwie, w zatroskaniu o zbawienie innych. Żywą wspólnotę poznamy po tym, że wychodzi głosić Ewangelię na zewnątrz. Pamiętajmy: jeśli usadowimy się w wygodnym fotelu, Bóg i tak nas z niego „wytrząśnie”. Tylko że wtedy może być już za późno na „reanimację”...
4. Kościół to wspólnota miłości albo falsyfikat. Jeśli we wspólnocie panuje klimat wzajemnej miłości, to staje się ona „zaraźliwa”. Zaczynają się dziać wielkie rzeczy. Konieczna jest zatem z naszej strony wyjątkowa troska o budowanie, a jeśli trzeba - to o odbudowanie braterstwa chrześcijańskiego między sobą. Tego nie można osiągnąć bez świadomego wysiłku.
5. Wspólnotę Kościoła cechuje przepływ charyzmatów. Każdy jego członek służy tymi talentami, które posiada. Jedność buduje się przez to, że potrzebujemy siebie nawzajem. Zakopanie darów, brak chęci i starań, by je rozeznać, odmowa służenia nimi braciom sprawiają, że wspólnota obumiera.
6. Kościół to wspólnota wiary, zaś wiary nie będzie bez formacji, która uzdalnia do coraz pełniejszego odkrywania Bożego planu. Bez formacji nasza wiara jest infantylna, magiczna, nieautentyczna. Odstręcza od Jezusa, zamiast do Niego przyciągać. Czy to się nam podoba, czy nie - niechęć do formacji jest oznaką drzemiącej w nas pychy.
7. Kościół to wspólnota oparta na Eucharystii, Słowie Bożym, modlitwie. Dojrzałość wspólnoty rodzi się ze świadomego przeżywania Eucharystii jako spotkania, które buduje naszą jedność, a jednocześnie przeobraża nasze wnętrza. Czy udział we Mszy św. rzutuje na jakość naszych więzi rodzinnych i wspólnotowych?
8. Kościół jest dynamiczny, w ciągłym rozwoju. Podobnie wspólnota. Ma swoje niemowlęctwo, dzieciństwo, młodość, wiek dojrzały. Może też zdarzyć się i tak, że przyjdzie starość, naznaczona chorobami. Dzieje się tak wtedy, gdy wspólnota traci świeżość, kiedy sądzi, że już wszystkiego doświadczyła, posmakowała, że doszła do pełni. Jeśli nie nastąpi odwrót od takiej rutyny, to może też nastąpić zgon.
9. Kościół to wspólnota dialogu. Trzeba dbać o drożność komunikacji. Gdzie nie ma dialogu, tam nie ma miłości. Stąd też nieporozumieniem jest - w sytuacjach konfliktowych, skądinąd nieuchronnych - odwracanie się do siebie plecami, pielęgnowanie uraz, milczenie.
10. Kościół to wspólnota przebaczenia. Nie od razu dochodzimy do świętości. Wszyscy jesteśmy grzeszni. Nieumiejętność przebaczenia kieruje wspólnotę w ślepą uliczkę, na bezdroża - tam, gdzie obowiązuje zasada dostrzegania źdźbła w oku brata mimo belki tkwiącej w naszym oku.

Nie uciekniemy przed wyborem

Mamy przed sobą dwie drogi. Jedną wyznacza świętość, troska o jakość, powszechność, apostolstwo, miłość, dzielenie się posiadanymi darami, wiara, modlitwa, dynamizm, dialog, przebaczenie. Bieg drugiej wiedzie przez zlaicyzowanie, pogoń za ilością, zamknięcie w sobie, obojętność wobec innych, zakopywanie talentów, brak chęci pogłębiania formacji, brak wysiłku, by trwać na wspólnej modlitwie i łamaniu chleba, zastój, brak autentycznej komunikacji, zatwardziałość w gniewie.
Ks. Nowak podkreślił, że trzeciej możliwości nie ma, a brak opowiedzenia się sam w sobie jest już wyborem.
Katechezę dopełniła bardzo ożywiona, godzinna dyskusja, w trakcie której Gość odpowiadał na pytania. Ponownie przestrzegł przez postawą obojętności, braku zaangażowania w dziele budowania wspólnoty chrześcijańskiej i położył nacisk na konieczność ciągłego pogłębiania formacji. Miłym akcentem było przypomnienie, że kilka kręgów Domowego Kościoła już wiele lat temu w pracy formacyjnej korzystało z książek Księdza Mieczysława.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzebujemy światła i odwagi Ducha Świętego

2024-05-19 16:47

Tomasz Lewandowski

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Po podpisaniu przez abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego, dokumentów rozpoczynających II Synod Archidiecezji Wrocławskiej rozpoczęła się Eucharystia.

W katedrze wrocławskiej zgromadziło się ponad 1000 wiernych Archidiecezji Wrocławskiej. Słowo wprowadzenia do Liturgii wypowiedział ks. Paweł Cembrowicz. proboszcz katedry: - Doświadczenie mocy Ducha Świętego stało się także naszym udziałem w ramach długich miesięcy przygotowań synodalnych. Świadczą o tym wasze sprawozdania, w których odkrywamy podobieństwo do Kościoła pierwszych chrześcijan, Kościoła wzajemnej miłości i jedności, wychodzącego do tych, co nie znają Jezusa Chrystusa - są to słowa abp Kupnego w liście na rozpoczynający się synod - mówił ks. Cembrowicz, dodając: - Jesteśmy pielgrzymami nadziei, jesteśmy zaproszeni i wezwani przez Ducha Świętego, w Kościele Chrystusowym, aby idąc wspólną drogą podejmować duchową i religijną formację, aby być przygotowanymi do misji, do której wzywa nas Ojciec Niebieski. Towarzyszy nam Maryja w słowach: “Uczyńcie wszystko, co powie nam Syn”.

CZYTAJ DALEJ

Dary Świętego Ducha

Niedziela rzeszowska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

Zesłanie Ducha św.

Arkadiusz Bednarczyk

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego z podkarpackiej cerkwi

Zesłanie Ducha Świętego kończy okres wielkanocny i upamiętnia narodziny i posłannictwo Kościoła. Tradycja ludowa rozmaicie upiększała tę uroczystość. Niekiedy spod stropu kościelnego spadał deszcz kwiatów symbolizujących dary Ducha Świętego. Wypuszczano również gołąbki – symbole Ducha Świętego.

U roczystość nazywano Zielonymi Świątkami, bowiem przystrajano domostwa i ich obejścia zielonymi gałęziami, np. brzozowymi bądź wierzbowymi, co miało gwarantować urodzaj i chronić przed złymi duchami. Dodatkowo silny zapach tataraku chronił zagrody przed owadami.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 5. Ogólnopolska Pielgrzymka Kobiet

2024-05-19 18:32

[ TEMATY ]

Jasna Góra

kobieta

Jasna Góra/Facebook

Do kształtowania chrześcijańskiego feminizmu w świecie - „by swoją kobiecą inność, wyjątkowość podkreślać i nią żyć” zachęcał na Jasnej Górze uczestniczki 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kobiet bp Artur Ważny z Sosnowca. Spotkanie odbyło się w uroczystość Zesłania Ducha Świętego i było czasem uczenia się ufności Bogu. Przebiegało pod hasłem: „Pójdę ufna za Tobą” a jedną z „bohaterek” spotkania była św. s. Faustyna Kowalska, którą przybliżyła s. Gaudia Skass ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Mszy św. w kaplicy Matki Bożej przewodniczył bp Artur Ważny, sosnowiecki biskup diecezjalny. W homilii zachęcał do przyjaźni z Duchem Świętym, by tak jak w życiu Maryi, stawał się On reżyserem i naszego życia, tym, który chce nas prowadzić, pokazać pomysł Boga na nasze życie. A jedną z wielu Jego ról jest odszukiwanie i odnajdowanie nas dla Boga, co szczególnie ukazuje Jezus w przypowieściach o odnalezionym synu marnotrawnym, odnalezionej owcy i odnalezionej drachmie. Bp Ważny przypomniał, że w kobiecie, która szukała i odnalazła zgubioną drachmę, Ojcowie Kościoła widzieli właśnie Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję