Reklama

Wielka Brytania

Katoliccy studenci prześladowani na brytyjskich uniwersytetach

Katoliccy studenci doświadczają coraz poważniejszych prześladowań na brytyjskich uczelniach. Nominacja ks. Davida Palmera na kapelana Uniwersytetu w Nottingham została zablokowana wyłącznie dlatego, że publikował on tweety sprzeciwiające się aborcji i eutanazji. „W tych czasach, prawie niemożliwe jest bycie katolikiem na uniwersytecie, jeśli otwarcie wyznaje się swoją wiarę” – przyznał duchowny.

[ TEMATY ]

prześladowania

prześladowania chrześcijan

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skargę przeciwko zablokowaniu ks. Davida Palmera na kapelana Uniwersytetu w Nottingham, złożył biskup Nottingham Patrick McKinney. Dopiero jednak groźba podjęcia kroków prawnych przez Stowarzyszenie Wolnego Słowa sprawiła, że uniwersytet pozwolił na mianowanie kapelana. Obecnie może on pełnić posługę na terenie kampusu na okres próbny. Dalsze skargi na niego mogą doprowadzić do cofnięcia nominacji.

Brytyjskie uniwersytety nie uznają prawa do wolności słowa – uważa dziennikarz Simon Caldwell. W artykule opublikowanym w „Catholic Herald” przypomina sprawę Julii Rynkiewicz, polskiej studentki położnictwa, która została wyrzucona z praktyk – co właściwie uniemożliwiło jej edukację – gdy uczelnia odkryła, że udziela się w studenckiej grupie pro-life. Studentka zaskarżyła swoją uczelnię, uzyskała przeprosiny i odszkodowanie.

Podziel się cytatem

Reklama

Caldwell zaznacza, że Nottingham nie jest niechlubnym wyjątkiem. Przypomina, że podczas niedawnych targów studenckich w Oxfordzie, studenci tej historycznej uczelni, zniszczyli stoisko pro-life, zabrali i wyrzucili wszystkie materiały. Odmówili też opuszczenia terenu targów dopóki nie uzyskają zapewnienia, że stoisko zostanie przywrócone. Dzięki służbom porządkowym udało się w końcu opanować agresywnych studentów i uratować stoisko.

Reklama

Anna Fleischer, przewodnicząca ruchu pro-life na Uniwersytecie Oxfordzkim przyznaje, że po tym incydencie spotkało ją wiele nieprzyjemności, włącznie z atakami fizycznymi. Wylała się na nią także fala internetowego hejtu ze strony innych studentów. „Nie była to konstruktywna krytyka, ale pełne wulgaryzmów wpisy. Niektóre z nich można by uznać za groźby karalne i namawianie do przemocy” – przyznała Anna Fleischer.

Choć uniwersytet wyraził ubolewanie z powodu tych zachowań i oficjalnie potępia wszystko, co prowadzi do ograniczania wolności słowa, to jak dotąd nie podjął żadnych działań dyscyplinarnych przeciwko sprawcom ataku na stoisko i samą przewodniczącą ruchu pro-life, choć ich nazwiska są powszechnie znane a dowody są zarejestrowane na filmie.

Reklama

Do podobnych ekscesów dochodzi także na Uniwersytecie Exeter, gdzie członkowie studenckiej grupy pro-life i ich rodziny są obrażani i poddawani groźbom przemocy w mediach społecznościowych. „Uniwersytety powinny być miejscami intelektualnej debaty, tymczasem stale rosnąca nienawiść i nawoływanie do przemocy w stosunku do osób o odmiennych poglądach, nie ma nic wspólnego z ideą uniwersytetu, jest bardzo alarmująca i nie powinna być tolerowana przez władze uczelni” – powiedziała Madeline Page z organizacji zrzeszającej brytyjskich studentów por-life.

Jej zdaniem wolność słowa na wielu brytyjskich uczelniach jest dziś postrzegana jako zagrożenie, a nie wartość. Uniwersytety stają się siedliskiem nowych i destrukcyjnych ideologii, które są całkowicie sprzeczne z wolnością i osłabiają demokrację. „Nie tak powinny wyglądać kuźnie elit i przyszłych liderów życia publicznego” – uważa Madeline Page.

Podziel się cytatem

Nie tylko katolicy mogą czuć się zagrożeni. Niedawno Kathleen Stock, anglikańska wykładowczyni filozofii na Uniwersytecie Sussex, została zaatakowana przez członków własnego związku zawodowego, ze względu na swój nieprzychylny stosunek do ideologii gender, którego nie ukrywała. Przez jakiś czas musiała prowadzić wykłady przez Internet, gdyż władze uczelni obawiały się o jej bezpieczeństwo. Niektórzy studenci grozili jej śmiercią i rozwieszali plakaty wzywające do jej zwolnienia. Związek zawodowy University and College nie tylko odmówił jej obrony, ale skrytykował uniwersytet za brak poparcia dla inicjatywy oplakatowania kampusu.

2021-10-25 14:28

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Erytrea: rząd zamyka katolickie szkoły

[ TEMATY ]

Kościół

prześladowania

sprzeciw

Archiwum s. Moniki Nowickiej

W Erytrei przybiera na sile prześladowanie Kościoła. Po zamknięciu w tym kraju przez komunistyczne władze wszystkich katolickich klinik i szpitali teraz kolej przyszła na placówki edukacyjne. Do więzień trafiło też 150 wyznawców Chrystusa.

Uzbrojeni żołnierze wtargnęli do ośmiu najbardziej prestiżowych szkół prowadzonych w Erytrei przez Kościół katolicki, udaremniając tym samym zarówno nauczycielom, jak i uczniom wejście do klas i rozpoczęcie zajęć lekcyjnych. Wcześniej władze „sugerowały” dyrekcjom szkół, by nie inaugurowały kolejnego roku szkolnego. Jednak wszystkie 50 szkół i setki przedszkoli prowadzonych przez Kościół zignorowały to zalecenie. W konsekwencji osiem szkół już zostało zamkniętych, a kolejne wkrótce ma spotkać podobny los.

CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła; jeden górnik transportowany na powierzchnię

2024-05-14 09:04

[ TEMATY ]

kopalnia

PAP/Kasia Zaremba

Jeden z czterech górników poszukiwanych po nocnym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła był we wtorek rano transportowany na powierzchnię. Trwają próby dotarcia do pozostałych – poinformował na briefingu wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji Rajmund Horst.

Wstrząs w kopalni Wesoła nastąpił w nocy z poniedziałku na wtorek około godz. 3.30 na poziomie 870 metrów w pokładzie 510. Miał on energię 7x10(6) dżula, co odpowiada magnitudzie 2,66 w popularnej skali Richtera. Został zlokalizowany około 40 metrów od czoła przodka.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję