Reklama

Wiara

Czarna Madonna ma do odegrania najważniejszą rolę w powojennej historii narodu

Częstochowska Czarna Madonna zdaje się mieć do odegrania najważniejszą rolę w powojennej historii naszego narodu. Miało tak być przynajmniej na pierwszym etapie wypełniania się wśród nas wielkich proroctw z Nieba...

[ TEMATY ]

Matka Boża Częstochowska

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejnym objawieniem mówiącym o jasnej przyszłości Polski jest tzw. proroctwo niemieckie. Wiadomo, że słynna niemiecka stygmatyczka Teresa Neumann (†1962) tuż po zakończeniu II wojny światowej spotkała się z grupą polskich oficerów, którzy nie byli pewni, czy powinni wracać do kraju, tym bardziej że krążyły pogłoski o bliskim wybuchu następnej wojny. Neumann oświadczyła, że gdyby kiedykolwiek doszło do trzeciej wojny światowej, to Polska ocaleje. Gdy żołnierze zapytali, dlaczego, odpowiedziała: „Ponieważ przez Polskę wkrótce zacznie pielgrzymować Matka Boska Częstochowska i weźmie wasz kraj w swą macierzystą opiekę”. Rzeczywiście tak było. W 1957 r. zaczęła pielgrzymować po całej Polsce ikona Matki Bożej Częstochowskiej… Skąd Teresa Neumann wiedziała o tym 10 lat wcześniej?

"Duchowa misja Polski. Proroctwa i wizje" DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI 45% TANIEJ!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wiemy, że proroctwa dotyczące losów Polski wizjonerka przekazała również biskupowi polowemu Józefowi Gawlinie, który wizytując Polaków w Niemczech, odwiedził słynną stygmatyczkę. Ta miała się do niego zwrócić ze słowami:

Reklama

Wy, Polacy, macie do nas, Niemców, żal, bośmy was skrzywdzili. Macie rację. Ale przez to wyście już wszystko odpokutowali. Na nas, Niemców, przyjdzie jeszcze pokuta. Wy możecie czuć się spokojni. [...] Za wami wstawia się Czarna Madonna, która będzie chodzić po ziemiach polskich. Wam się już nic złego nie stanie.

Częstochowska Czarna Madonna zdaje się mieć do odegrania najważniejszą rolę w powojennej historii naszego narodu. Miało tak być przynajmniej na pierwszym etapie wypełniania się wśród nas wielkich proroctw z Nieba. Może dlatego prymas Wyszyński był przekonany o szczególnej roli wizerunku Matki Bożej Jasnogórskiej – nie tylko dla samej Polski, lecz również dla całego Kościoła. Wiemy, że właśnie Madonnie z Jasnej Góry przypisywał cud „zwycięstwa w Polsce”. Nasza ojczyzna jako jedyny kraj pozostający w strefie wpływów sowieckich zdołała zachować wolność Kościoła, a naród nie tylko nie odszedł od wiary, lecz także dorastał do jej wymagań. Nieprzypadkowo kard. Wyszyński rozdawał podczas Soboru Watykańskiego II hostie i obrazki z wizerunkiem Czarnolicej Królowej Polski, a zabiegając o ogłoszenie Maryi Matką Kościoła, widział Jej przedstawienie w ikonie jasnogórskiej.

Nie wiemy, czy Prymas Tysiąclecia znał prorocze słowa Teresy Neumann, ani czy słyszał o Mancinellim. Chyba nie, inaczej wykorzystałby ich zapowiedzi w swoich licznych przemówieniach i homiliach. Istnieje raczej inna odpowiedź na pytanie o źródło głębokiego przekonania, że obraz Matki Bożej Częstochowskiej jest dany na współczesne czasy całemu Kościołowi i światu. Kardynał Wyszyński sam był prorokiem. I nie bójmy się tego słowa. W 1948 r. ta sama Teresa Neumann wygłosiła jeszcze jedną przepowiednię o świetlanej przyszłości naszego kraju. Według niej kiedyś „w języku polskim będą głoszone najmądrzejsze prawa i najsprawiedliwsze ustawy”. Ciekawe… Kolejny raz wracają echem treści znane nam z innych polskich proroctw.

2022-12-29 06:48

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas na Jasnej Górze: dziś wszyscy jesteśmy chrześcijanami z Bliskiego Wschodu

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża Częstochowska

abp Mieczysław Mokrzycki

MONIKA RYBCZYŃSKA/BP KEP

Z jasnogórskiego wzgórza wołamy dziś o pokój dla naszych sióstr i braci, którzy cierpią prześladowania z powodu Chrystusa i Jego Ewangelii – powiedział na Jasnej Górze Prymas Polski abp Wojciech Polak. Z udziałem metropolity Bagdadu, polskich biskupów i tysięcy pątników przybyłych najliczniej w pielgrzymkach pieszych w Sanktuarium trwają główne uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. Tegoroczne święto upływa w duchowej łączności z Kościołem prześladowanym na Bliskim Wschodzie.

W homilii podczas głównej Sumy odpustowej abp Wojciech Polak podkreślił, że „naszym wzrokiem, a raczej naszą pamięcią i sercem obejmujemy dziś z jasnogórskiego wzgórza wszystkich braci i siostry w wierze, chrześcijan żyjących w Iraku, Syrii i Palestynie. Widząc, szczególnie w tym ostatnim czasie, ich tragiczny los, słuchając dramatycznych apeli i próśb, otwierając się na ich rozpaczliwe wołanie: nie zostawiajcie nas samych”. Przypomniał, że właśnie dziś, w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej w całej Polsce modlimy się za prześladowany Kościół na Bliskim Wschodzie. - Dzisiaj wszyscy jesteśmy chrześcijanami z Bliskiego Wschodu – zauważył Prymas Polski.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 31.): Pasterze mili

2024-05-30 21:21

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

Materiał prasowy

Czy Maryja i Kościół mają podobne cechy? Czemu Maryja jest Matką Kościoła? Co Matka Boża ma wspólnego z biskupami? I co właściwie Jej postawa mówi nam o posłuszeństwie? Zapraszamy na trzydziesty pierwszy (ostatni) odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o maryjnym patrzeniu na Kościół i jego pasterzy.

CZYTAJ DALEJ

Z Liwocza bliżej do nieba

2024-05-31 11:09

Agata Chłopek

Przed Przeglądem Piesni na górze Liwocz

Przed Przeglądem Piesni na górze Liwocz

W kaplicy Chrystusowego Krzyża i Matki Bożej Królowej Pokoju na górze Liwocz koło Jasła w Niedzielę Zesłania Ducha Świętego 19 maja 2024 r.  poprzedzona nabożeństwem majowym, odprawiona została Msza Święta, którą sprawował były dziekan brzostecki ks. prałat Emil Midura i gospodarz miejsca ks. kanonik Gerard Stanula. Następnie odbył się XVII Przegląd Pieśni Wielkanocnych i Maryjnych „Regina Caeli” z udziałem pięciu chórów: „Lisowianki” z Lisowa, „Zorza” z Kołaczyc, „Opoka” z Glinika koło Wielopola Skrzyńskiego, „Echo” z Wiśniowej i „Cecylianum” z Osobnicy. I choć podczas liturgii rzęsisty deszcz nieco poświęcił zamiłowanych chórzystów, to już we wnętrzu kaplicy nastrojowo zabrzmiały pieśni wielkanocne i maryjne w artystycznych wykonaniach zgromadzonych chórów.

To już 20 lat wspólnego chóralnego śpiewania, którego początki miały miejsce w 2004 roku w zabytkowym drewnianym i murowanym kościele Świętej Katarzyny w Gogołowie, następnie w 2010 roku w Brzyskach, w 2011 roku ponownie w Gogołowie i od 2012 roku do dziś na Liwoczu. Radość Wielkanocnego Poranka łączy się tu z uwielbieniem dla Matki naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Te spotkania krzepią serca i dusze, zarówno wykonawców, jak i słuchaczy, pątników, pielgrzymów i turystów, którzy coraz liczniej odwiedzają ten urokliwy zakątek, szukając ciszy, natchnienia i pokoju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

div>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję