Reklama

Kościół

Oświadczenie Kurii Metropolitalnej Warszawskiej ws. ks. Ł. Kadzińskiego i ks. J. Gomulskiego

Żadna z grup osób organizujących się w Teresinie i Rokitnie nie jest stowarzyszeniem ani ruchem powoływanym formalnie w ramach struktur duszpasterskich Kościoła. Nie była też nigdy objęta duszpasterstwem Archidiecezji Warszawskiej, nie działa również pod jej auspicjami. Księża Łukasz Kadziński i Jacek Gomulski nigdy nie byli skierowani przez Ordynariuszy do pracy w tych grupach albo do towarzyszenia skupionym tam osobom - czytamy w przesłanym KAIM oświadczeniu Kurii Metropolitalnej Warszawskiej.

[ TEMATY ]

kuria

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniżej treść oświadczenia:

Oświadczenie Kurii Metropolitalnej Warszawskiej

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W lipcu bieżącego roku w Archidiecezji Warszawskiej rozpoczęło się dochodzenie wstępne dotyczące księży Łukasza Kadzińskiego i Jacka Gomulskiego. Dochodzenie to zostało podjęte w związku ze zgłoszeniami i zarzutami, jakie zostały skierowane do Kurii Metropolitalnej Warszawskiej w maju bieżącego roku, które dotyczyły grup organizujących się w formę życia wspólnotowego i roli księży z nimi utożsamianych.

W trakcie prowadzonych działań, zarówno do Delegata Arcybiskupa Warszawskiego, jak i do Dominikańskiego Centrum Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach, które zajmuje się się badaniem różnych zrzeszeń pod kątem występowania w nich znamion sekt, zgłosiło się kilkadziesiąt osób, których świadectwa, skargi oraz zeznania rzucały wciąż nowe światło na przedmiot sprawy. Pojawiły się również obszerne materiały w mediach.

W związku z tym Kuria Metropolitalna Warszawska pragnie podkreślić, że żadna z grup osób, organizujących się w Teresinie i w Rokitnie, nie jest wspólnotą kościelną, co oznacza, że nie jest stowarzyszeniem ani ruchem powoływanym formalnie w ramach struktur duszpasterskich Kościoła. Nie była też nigdy objęta duszpasterstwem Archidiecezji Warszawskiej, nie działa również pod jej auspicjami. Księża Łukasz Kadziński i Jacek Gomulski nigdy nie byli skierowani przez Ordynariuszy do pracy w tych grupach albo do towarzyszenia skupionym tam osobom. Ich obecność tam pozostawała jedynie ich własną inicjatywą, nawet wbrew sugestiom Ordynariuszy.

Z punktu widzenia Kościoła jest to więc grupa osób, które jako pełnoletnie organizują swój sposób życia i działania. Mimo to Archidiecezja Warszawska podjęła działania wyjaśniające, ze względu na wymieniane w zgłoszeniach nazwiska księży. Ich rola i funkcjonowanie w tych grupach wymaga wyjaśnienia i reakcji władzy kościelnej.

Reklama

ks. Michał Turkowski

Delegat Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego

ks. Przemysław Śliwiński

Rzecznik Archidiecezji Warszawskiej

2023-09-04 18:06

Ocena: +9 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie w sprawie artykułu opublikowanego na portalu interia.pl

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

oświadczenie

ks. Mariusz Bakalarz

Karol Porwich/Niedziela

W odpowiedzi na artykuł pt. „Niespodziewane słowa metropolity: To pozwoli młodym ożywić wiarę”, opublikowany w dniu 4 stycznia br. na portalu interia.pl, w imieniu arcybiskupa Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oświadczam, że nadany artykułowi tytuł zniekształca treść i intencję jego wypowiedzi, sugerując że popiera on przeniesienie lekcji religii ze szkół do parafii.

Autorka materiału (bez wskazania źródła) zaczerpnęła fragmenty wypowiedzi arcybiskupa Depo z wywiadu, jakiego udzielił Polskiej Agencji Prasowej (PAP), opublikowanego w serwisie agencyjnym w dniu 31 grudnia 2023 r., zatytułowanego „Abp Depo o katechezie: gromadzenie młodzieży na spotkaniach formacyjnych przy kościele może ożywiać wiarę”.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję