Reklama

Życie zatoczyło koło

Refleksje ks. prof. Waldemara Chrostowskiego z okazji otrzymania Nagrody Ratzingera

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy wylądowałem na rzymskim lotnisku Fiumicino i jechałem do miasta, przypomniałem sobie mój pierwszy przyjazd do Rzymu - 26 sierpnia 1978 r., w dzień wyboru Jana Pawła I. Wtedy byłem kandydatem na studenta, a od października 1978 r. - studentem Papieskiego Instytutu Biblijnego. Dzisiaj natomiast przyjechałem jako kapłan, który ma odebrać Nagrodę Ratzingera. Gdy przyjeżdżam w nowych okolicznościach, zauważam, że życie zatoczyło koło - ważne było to, co wydarzyło się 36 lat temu, i ważne jest to, co dzieje się teraz w Watykanie jako swoiste zwieńczenie mojej dotychczasowej pracy. Rozpocząłem pobyt od odwiedzin i od modlitwy przy grobie Jana Pawła II, ponieważ miałem szczęście być tutaj, kiedy został wybrany, oraz w pierwszych latach jego pontyfikatu. Zdaję sobie również sprawę, że mieszkając w Domu św. Marty, jestem w pobliżu mieszkania papieża emeryta Benedykta XVI, którego imię nosi przyznana mi nagroda.

W swej dotychczasowej pracy wyróżniłbym trzy sektory: praca naukowa, praca dydaktyczna oraz praca w zakresie popularyzacji Biblii i wiedzy biblijnej. Myślę, że w tych trzech aspektach widać symetrię. Polega ona na tym, że było niemało pracy naukowej, której rezultatem są publikacje, lecz od prawie 30 lat jestem wykładowcą Pisma Świętego - najpierw w Akademii Teologii Katolickiej, z której w 1999 r. utworzono Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego - od 10 lat profesorem zwyczajnym. Przez 9 lat wykładałem na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, a także w Kijowie i w Rydze. Cieszę się, że ta praca i jej dydaktyczne owoce zostały zauważone. Jeżeli chodzi o działalność popularyzatorską, udało mi się w ciągu ostatnich 30 lat opracować lub zredagować ponad 120 rozmaitych książek z zakresu biblistyki i wiedzy biblijnej. Do tych trzech dziedzin dochodzi jeszcze jeden wymiar - dialog Kościoła katolickiego z Żydami i judaizmem. To bardzo ważna część posłannictwa Kościoła - konieczna, ale jednocześnie bardzo trudna. Ta działalność miała charakter teoretyczny i praktyczny. Zarówno w pracy nad Biblią, jak i w dialogu starałem się być zawsze wierny przesłaniu, które znalazło wyraz w słowach Benedykta XVI, wypowiedzianych podczas pierwszego spotkania z kapłanami w Rzymie 13 maja 2005 r. Papież powiedział wtedy, że skoro my znaleźliśmy Chrystusa, który nadaje naszemu życiu sens i jest naszą radością, to dlaczego mielibyśmy pozostawić tych, którzy nie poznali Jezusa w ich dotychczasowej sytuacji? Nikomu nie wyrządzamy krzywdy, gdy dajemy świadectwo o Jezusie. Tak więc postulat dialogu międzyreligijnego i ekumenizmu, postulat otwierania się na świat jest związany z obowiązkiem dawania świadectwa Chrystusowi i Ewangelii, czyli z obowiązkiem ewangelizacji. To starałem się robić przez te wszystkie lata, a Nagrodę Ratzingera traktuję jako zobowiązanie, by trwać na tej drodze.

Nagrodę otrzymuję razem z panią prof. Anne-Marie Pelletier z Francji. Nagroda Ratzingera jest przyznawana od 2011 r., czyli dopiero tworzy się jej tradycja - jestem więc tym bardziej szczęśliwy, że wśród pierwszych wyróżnionych znalazł się również Polak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-11-25 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po co ten rząd rządzi?

2024-06-15 11:51

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Codziennie słyszymy o rozliczeniach Prawa i Sprawiedliwości, które mają odwrócić uwagę od tego co się dzieje od grudnia zeszłego roku, a zamieniły się w groteskę, gdy np. Dariusz Joński przed wyborami za wszelką cenę chce ściągnąć na przedstawienie Daniela Obajtka (i to w sprawie, która w żaden sposób nie dotyczy jego i Orlenu, którym zarządzał), a gdy jest już po wyborach, to Joński niczym pingwinek z mema – już nie chce przesłuchiwać byłego prezesa największego koncernu paliwowego w tym rejonie Europy.

Boi się, że usłyszy, że zmiana władzy przyniosła Orlenowi spadek wyników w pięciu na sześć kluczowych biznesach? Albo Polacy dowiedzą się o wielkich odpisach obciążających wyniki 2023 r. m.in. przez opłaconą ropę, która nie dotarła do spółki? W czasie takiego posiedzenia komisji mogłaby paść również informacja o tym, że dzięki uśmiechniętej koalicji polski gigant paliwowo-energetyczny zaliczył duży zjazd w wynikach za pierwszy kwartał. Po co to komu, jak mają igrzyska trwać. Pogadajmy lepiej o Mateckim na dachu Sejmu.

CZYTAJ DALEJ

Brat Albert – artysta wrażliwy

Niedziela sosnowiecka 38/2020, str. VI

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Brat Albert

Archiwum

Św. Brat Albert, mal. Leon Wyczółkowski

Św. Brat Albert, mal. Leon Wyczółkowski

Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przyjęła prośbę z Polski, by ogłosić św. Brata Alberta patronem pracowników pomocy społecznej. Ale Patron naszej diecezji to nie tylko człowiek miłości Boga i bliźniego, lecz także utalentowany artysta.

Trudno przypuszczać, żeby sztuka ze swej istoty była jakimś osobnym światem, udziałem niektórych. Jeżeli więc sztuka wydaje się być czymś oderwanym od życia, wina to barbarzyństwa ludzi, fałszywych teorii, nie zaś samej sztuki” – tak pisał o jedności sztuki i życia Adam Chmielowski. Paradoks połączenia w jedno dwóch jakże różnych światów – sztuki i życia, kultu materii i świątyni ducha, świata salonów i mroków ogrzewalni, zwykłej codzienności i wyżyn świętości – to przestrzeń działania artysty wrażliwego, jakim jest Adam Chmielowski, późniejszy św. Brat Albert.

CZYTAJ DALEJ

Spotkanie, które łączy pokolenia

2024-06-17 14:05

Marzena Cyfert

Międzypokoleniowe Spotkanie z Piosenką Religijną we Wrocławiu-Osobowicach

Międzypokoleniowe Spotkanie z Piosenką Religijną we Wrocławiu-Osobowicach

Na Świętym Wzgórzu na Osobowicach odbyło się doroczne „Międzypokoleniowe Spotkanie z Piosenką Religijną”. Rozpoczęło się Mszą św. a po niej nastąpił przegląd zespołów.

– Na naszym Świętym Wzgórzu, w naszym sanktuarium, przeżywamy kolejne już, 21. spotkanie z piosenką religijną; spotkanie, które łączy wszystkie pokolenia. Tak jak napisano w tytule, jest ono międzypokoleniowe, bo znajdą tutaj coś dla siebie dzieci, młodzi, starsi i najstarsi. Bardzo serdecznie witam wszystkich gości, naszych parafian, wszystkie zespoły, które chcą siebie dzisiaj zaprezentować – mówił proboszcz parafii ks. Krzysztof Jankowiak. Przypomniał krótko historię miejsca aż do ustanowienie i inauguracji sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Osobowickiej na Świętym Wzgórzu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję