Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Opowieść wielkanocna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie najmłodszy osiedlowy sklepikarz pan Dorana znany był z tego, że nawet w Wielką Niedzielę miał otwarty sklep.

– Jak się chce brać udział w tych chrześcijańskich gusłach, to nie moim kosztem – mawiał do swoich dwóch pracowników. A ci nawet w Wielkim Tygodniu nie śmieli prosić pryncypała, aby ich wcześniej zwolnił z dniówki, by mogli zdążyć na uroczystości Triduum Paschalnego. Tym bardziej więc nie mogła ich zdziwić jego opryskliwa telefoniczna odmowa przyjścia na wielkanocne śniadanie do rodziny siostry.

Kiedy w Wielką Sobotę późno wracał do domu, widział jeszcze palące się światła miejscowego kościoła, wchodzących i wychodzących ludzi. Pełen niechęci odwrócił głowę. W domu zjadł kawałek pizzy, usiadł w obszernym fotelu i beznamiętnie zaczął przełączać pilotem telewizyjne kanały. Nagle na ekranie odbiornika zobaczył rodzinną wieś i siebie, młodego chłopca, który idzie do spowiedzi, potem uczestniczy we Mszy św. Widzi najpierw przejmujący obraz obmycia nóg parafian przez księdza, a potem siebie, jak klęczy przed Najświętszym Sakramentem, a obok klęczą mama, tata i rodzeństwo... Wruszenie chwyta go za gardło, dusi i budzi z głębokiego snu. Zdenerwowany zrywa się z fotela, wyłącza telewizor i kładzie się spać. Głupie wspomnienia – myśli i zasypia wpatrzony w jasny kwadrat okna odbity na ścianie. Po chwili cała ściana zamienia się w olbrzymi ekran, na którym pojawiają się krzyż i całujący go ludzie. Wśród nich pan Dorana dostrzega siebie, jak klęka i ze czcią całuje nogi Ukrzyżowanego. Potem do jego uszu dochodzi jakaś opowieść czytana na głosy. Pan Dorana zatyka uszy, aby nie słyszeć słów wypowiadanych przez siebie wiele lat temu, krzyczy. Jego własny krzyk ponownie go budzi. – To jakieś szaleństwo – mamrocze pod nosem. – Pewnie mam gorączkę. Idzie do kuchni, włącza czajnik, rzuca do szklanki torebkę dziurawca, zalewa wrzątkiem i pije powoli. Robi mu się ciepło jak od żywego ognia... Widzi znowu siebie, jak z kolegami ministrantami rozpala ognisko, od którego ogień przejmuje potężna świeca. Potem znajduje się w ciemnym kościele, który nagle się rozświetla i rozbrzmiewa radosnym śpiewem. Słyszy wyraźnie: „Chrystus wczoraj i dziś, początek i koniec, Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność, Jemu chwała i panowanie przez wszystkie wieki wieków. Amen”. Amen, amen – mamrocze pan Dorana z ustami na blacie stołu. Niewiele myśląc, ubiera się, wychodzi z domu i idzie w stronę kościoła. Jest świt Niedzieli Wielkanocnej. Jeszcze musi zdążyć na śniadanie do siostry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-04-16 18:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarła Zofia Czekalska "Sosenka", uczestniczka Powstania Warszawskiego

2024-05-14 19:24

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Zofia Czekalska

Portret z wystawy w Muzeum Powstania Warszawskiego/autor zdjęcia: Agata Kowalska

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska „Sosenka”

Zofia Czekalska "Sosenka", powstańcza łączniczka w zgrupowaniu "Chrobry II", sanitariuszka, zmarła w wieku 100 lat. Informację o jej śmierci przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. "Pani Zofio, +Sosenko+ - dziękujemy za wszystko. Warszawa zawsze będzie o pani pamiętać" - napisał.

"+Pani jest coraz młodsza!+ - mówiłem za każdym razem, kiedy się spotykaliśmy. I to nie była urzędowa uprzejmość. Bo tych pokładów energii i zapału, które miała zawsze w sobie, mógłby jej pozazdrościć każdy (ja z całą pewnością zazdrościłem). Bo za każdym razem zarażała uśmiechem, który praktycznie nigdy nie schodził z jej twarzy" - napisał na platformie X prezydent Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł, który zastąpił zdrajcę

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święci

Św. Maciej

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Święty Maciej był jednym z pierwszych uczniów Jezusa. Wybrany został przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza, po jego zdradzie i samobójstwie.

Historia nie przekazuje nam zbyt wielu faktów z życia św. Macieja Apostoła. Po jego wybraniu w miejsce Judasza udzielono mu święceń biskupich i władzy apostolskiej przez nałożenie rąk. Hebrajskie imię: Mattatyah oznacza „dar Jahwe” i wskazuje na żydowskie pochodzenie Macieja.

CZYTAJ DALEJ

Nasz diecezjanin na Międzynarodowej Konferencji Liturgicznej w Rzymie

2024-05-15 10:37

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Z pasji do liturgii

Dawid Makowski

Archiwum Dawida Makowskiego

Dawid Makowski jest członkiem Diecezjalnej Komisji Liturgicznej. Pochodzi z Zielonej Góry

Dawid Makowski jest członkiem Diecezjalnej Komisji Liturgicznej. Pochodzi z Zielonej Góry

W dniach od 8 do 10 maja 2024 r. w murach Papieskiego Instytutu Liturgicznego w Rzymie odbywała się międzynarodowa konferencja liturgiczna pt. „Sobory, Synody i Liturgia”. W wydarzeniu uczestniczył nasz młody pasjonat liturgii zielonogórzanin Dawid Makowski.

Konferencja była okazją do usłyszenia wielu referatów obejmujących swoją tematyką zagadnienia: synodalności, soboru w Nicei, związku liturgii z synodami diecezjalnymi, inkulturacji liturgicznej, architektury sakralnej, eklezjologii i współczesnych aspektów pastoralnych liturgii. Sympozjum było organizowane ze względu na przypadającą za rok siedemsetną rocznicę zgromadzenia Soboru w Nicei – wyjaśnia Dawid Makowski. - Był to czas bardzo cenny nie tylko naukowo, ale duchowo. Można było doświadczyć powszechności (czyli katolickości) Kościoła, poprzez rozmowę i spotkania z ludźmi z całego świata. Szczególnie interesujące było tu wystąpienie benedyktyńskiego opata dr Oliviera-Marii Sarr OSB, który wygłosił referat na temat inkulturacji liturgicznej w krajach afrykańskich. Pozwolił on słuchaczom dostrzec, w jaki sposób tamtejsze narody rozumieją i praktykują wiarę – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję