Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Pamięć o bohaterach

Uroczystości związane z 81. rocznicą Powstania Polskiego Państwa Podziemnego i 76. rocznicą pochówku Żołnierzy AK i BCh na największym w kraju cmentarzu partyzanckim w Polsce odbyły się w Osuchach.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 43/2020, str. VI

[ TEMATY ]

uroczystości

Polskie Państwo Podziemne

Joanna Ferens

Modlitwa w intencji poległych partyzantów

Modlitwa w intencji poległych partyzantów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historyk dr Dorota Skakuj tłumaczyła, że obecnie na cmentarzu partyzanckim w Osuchach pochowanych jest 233 żołnierzy AK i BCh poległych w bitwie nad Sopotem. – 27 września 1944 r. odbyły się pierwsze pogrzeby. Od 21 września 1944 r. prowadzone były przez specjalną komisję, prace ekshumacyjne na terenie lasów pomiędzy Osuchami, Borowcem i Fryszarką. Ich celem było odnalezienie zwłok osób poległych na tym obszarze w czerwcowych walkach. Komisji przewodniczyła pani Józefa Gephardowa. W odszukiwaniu ciał pomagali partyzanci, którym udało się wyrwać z niemieckiego okrążenia nad Sopotem oraz miejscowa ludność. Zwłoki wystawiano w otwartych trumnach, by rodziny, bliscy, bądź znajomi mogli je zidentyfikować. Opisywano także elementy ubrania, wyposażenia, by ułatwić identyfikację. Musimy mieć bowiem w pamięci, że wszystko odbywało się po trzech miesiącach od zakończenia bitwy pod Osuchami, kiedy to temperatura i zwierzęta dodatkowo zmasakrowały zwłoki – mówiła.

– Prace ekshumacyjne trwały do pierwszej połowy października i udało się odnaleźć ponad 330 ciał. Część z nich zidentyfikowano, część rodziny zabrały na cmentarze parafialne w miejscu zamieszkania, część spoczęła na cmentarzach parafialnych w okolicy – dodał historyk Tomasz Brytan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pragnienie wolności

Duch walki o wolność i niepodległość narodu musi trwać dziś również w nas – podkreślał w rozmowie proboszcz parafii w Łukowej, ks. Waldemar Kostrubiec: – Pochowani tu żołnierze, swym życiem i poświęceniem pokazali nam, że są sprawy i ideały, które wykraczają poza sferę materialną. Duch miłości do Ojczyzny, odpowiedzialności za jej dobro i pomyślność, duch wolności i wiary trwał i jest naszą spuścizną. Dopóki ten duch będzie w nas, dopóty będzie pamięć i wdzięczność, dopóty będzie troska o przyszłość – powiedział kapłan.

Duch miłości do Ojczyzny, odpowiedzialności za jej dobro i pomyślność, duch wolności i wiary trwał i jest naszą spuścizną.

Podziel się cytatem

Reklama

– To wszystko, co robimy, służy temu, by myśleć o tym miejscu, o cmentarzu w Osuchach, o miejscu bitwy w kontekście, czy przekażemy następnym pokoleniom pamięć o tych, którzy nie szczędzili swojej krwi. Na tym buduje się państwowość polską. To tu spoczywają polegli w obronie Ojczyzny żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego. Dlatego, jeśli nie zadbamy w tej chwili o to, by to miejsce było bardziej znane, odwiedzane i cenione w całym kraju, jeżeli nie zadbamy o to, by świadomość była przekazana kolejnym pokoleniom, to możemy martwić się o przyszłość naszego narodu – apelowała Wiesława Kubów.

Modlitwa o miłosierdzie

Podczas uroczystości była możliwość odwiedzenia z przewodnikiem cmentarza w Osuchach, Domu Pamięci i przejść Partyzancką Drogę Krzyżową Kardynała Wyszyńskiego. W Godzinie Miłosierdzia Zespół „Lucus” poprowadził modlitwę Koronką do Miłosierdzia Bożego, odczytane zostały również nazwiska wszystkich pochowanych na wojskowej nekropolii w Osuchach. Dodatkowo w Urzędzie Marszałkowskim w Lublinie, w związku z tymi rocznicami, ważnymi dla kraju i naszego regionu, prezentowana jest wystawa Gminnego Ośrodka Kultury w Łukowej o Żołnierzach Polskiego Państwa Podziemnego, walczących pod Osuchami.

2020-10-20 21:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

83. rocznica powstania Polskiego Państwa Podziemnego

[ TEMATY ]

Polskie Państwo Podziemne

pl.wikipedia.org

Flaga Polskiego Państwa Podziemnego

Flaga Polskiego Państwa Podziemnego

Polskie Państwo Podziemne działając w latach 1939–45 na terenach okupowanych przez Niemców i Sowietów, było fenomenem w ogarniętej wojną Europie. Jego początkiem było utworzenie 27 września 1939 r. Służby Zwycięstwu Polski, przekształconej w Związek Walki Zbrojnej, a następnie w AK.

Polskie Państwo Podziemne kierowane było przez władze RP na uchodźstwie: prezydenta, rząd i Naczelnego Wodza oraz ich krajowe przedstawicielstwa.

CZYTAJ DALEJ

Św. Norbercie Biskupie! Czy Ty nie lubisz Polaków?

Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.

CZYTAJ DALEJ

Austria: pielgrzymka wiernych ukraińskich do Marizell

2024-06-06 19:05

[ TEMATY ]

#Pielgrzymka

Ukraińcy

Marizell

wikipedia/C.Stadler/Bwag na licencji Creative Commons

Bazylika Narodzenia NMP w Mariazell

Bazylika Narodzenia NMP w Mariazell

Wierni wszystkich ukraińskich wspólnot katolickich w Austrii spotkają się niedzielę 9 czerwca na organizowanej już po raz drugi pielgrzymce do sanktuarium maryjnego Mariazell. "Oczekuje się, że o godzinie 16:00 w Boskiej Liturgii w bazylice Mariazell wezmą udział setki wiernych" - powiedział austriackiej agencji katolickiej Kathpress wikariusz generalny ordynariatu dla katolików obrządków wschodnich w Austrii, ks. Jurij Kolasa.

Wierni przyjadą ze wszystkich krajów związkowych autobusami i prywatnymi samochodami. Wraz z ukraińskimi katolikami będzie się modlić arcybiskup Wiednia, kardynał Christoph Schönborn i kilku innych biskupów austriackich. Liturgii będzie przewodniczył ks. Kolasa, a kardynał wygłosi kazanie. W koncelebrze będzie wielu księży Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego pracujących w Austrii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję