Reklama

Felietony

O głodzie w czasie nadobfitości

Niedziela Ogólnopolska 2/2022, str. 21

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piszę ten komentarz już w środku świąt Bożego Narozenia. Spytają Państwo: czemu tak wcześnie? To proste – wszyscy pracownicy Niedzieli chcą choć trochę poświętować, stąd to niewielkie i konieczne przyspieszenie przy przygotowaniu drugiego noworocznego numeru.

W te święta nachodziła mnie myśl o głodzie. Nie dlatego, żeby tegoroczne świętowanie Narodzenia Pana było mniej obfite niż dotąd. Myślałem o głodzie, bo w grudniu trafiła do moich rąk książka o wielkim głodzie na Ukrainie. Mam wrażenie, że ta tragedia wywołana decyzjami politycznymi kremlowskiego dyktatora zajmuje zbyt mało miejsca w naszej powszechnej świadomości. To nieznane, zapomniane ludobójstwo. Kiedy czyta się tę książkę, szczególnie świadectwa tych, którzy przeżyli, ciarki przechodzą po plecach, a w żołądku ssie, gdy człowiek zdaje sobie w końcu sprawę, do jak niewyobrażalnych okrucieństw jest zdolna bezduszna ideologia. W naturalny sposób staramy się postawić w sytuacji tamtych ludzi masowo skazanych na najstraszniejszą ze śmierci – nie mam co do tego żadnych wątpliwości – którą jest śmierć głodowa. W pamięć zapadła mi historia jednej ukraińskiej kobiety, która po zakończeniu zsyłki na Syberię szła pieszo z trójką dzieci, mając przed sobą kilka tysięcy kilometrów drogi, do rodzinnej miejscowości na Ukrainie. Gdy była już u kresu sił, świadoma, że niesione przez nią na plecach kilkumiesięczne dziecko ją osłabia i przez to może umrzeć, a wtedy zginą wszystkie dzieci, zakopała to najmłodsze, by mieć siłę na otoczenie opieką dwójki starszych...

Po co to piszę? Zastanawiam się – ile z tych dużych ilości jedzenia, które zakupiliśmy czy przygotowaliśmy na święta, się zmarnuje. Bardzo rzadko – albo w ogóle – spowiadamy się z tego, że marnujemy żywność. Myślę, że każdy, kto poznałby historię wielkiego głodu na Ukrainie sprzed prawie 90 lat, musiałby dojść do wniosku, iż to nasze marnowanie żywności to nie tylko taki tam powszedni grzech – to grzech wołający o pomstę do nieba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-01-03 12:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy Sącz: Pożar zabytkowego kościoła p.w. Św. Heleny

2024-06-16 23:08

[ TEMATY ]

pożar

archiwum KM PSP Nowy Sącz/gov.pl

W niedzielę rano wybuchł pożar w zabytkowym, drewnianym kościele Świętej Heleny w Nowym Sączu. Spaleniu uległo prezbiterium XVII-wiecznej świątyni; z zalanego wnętrza strażacy zdążyli wynieść m.in. zabytkowe obrazy i tabernakulum.

Pożar zauważono po godzinie 5.00. Chociaż konstrukcja świątyni ocalała, to część prezbiterium jest zwęglona, a wnętrze zostało zalane wodą.

CZYTAJ DALEJ

Papież: Pan uczy nas ufnego zasiewania Ewangelii

2024-06-16 12:37

[ TEMATY ]

Anioł Pański

Vatican Media

Pan uczy nas „ufnego zasiewania Ewangelii tam, gdzie jesteśmy, a następnie czekania, aż zasiane ziarno wzrośnie i wyda owoce w nas i w innych” – powiedział Papież Franciszek w rozważaniu przed południową modlitwą „Anioł Pański”.

Ojciec Święty podkreślił, że jako chrześcijanie powinniśmy zasiewać Ewangelię, „nie zniechęcając się i nieustannie wspierając się i pomagając sobie wzajemnie, również tam, gdzie, pomimo wysiłków, wydaje się nam, że nie dostrzegamy natychmiastowych efektów”. Papież zapewnił: „Często bowiem, również wśród nas, pomimo pozorów, cud już trwa i w swoim czasie wyda obfite owoce!”

CZYTAJ DALEJ

Wadowice: 25-lecie koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy

2024-06-16 23:24

[ TEMATY ]

Matka Boża Nieustającej Pomocy

Archidiecezja Krakowska

Byśmy zawsze trzymali się - jak Dzieciątko Jezus - dłoni Maryi i żeby to trzymanie się Jej dłoni było centrum naszego życia, najważniejszym motywem naszego codziennego postępowania - niezależnie co się stanie, wracać do Matki i trzymać się Jej rąk ciągle na nowo - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach z okazji 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy, której dokonał papież Jan Paweł II.

- Wierzę, że św. Jan Paweł II jest dzisiaj wśród nas i woła wraz z nami: totus Tuus, Maryja - mówił na początku Mszy św. proboszcz ks. Jarosław Żmija. Zaznaczył, że parafia przygotowywała się do jubileuszu przez szereg wydarzeń. Zwrócił uwagę, że dzieci przyniosą do ołtarza własnoręcznie wykonane różańce, a każdy paciorek oznacza dziesiątkę odmówioną w rodzinie. Jako dar ofiarny złożone zostaną także księgi pamiątkowe, które towarzyszyły peregrynacji obrazu Matki Bożej. - Wpisy w tych księgach to wyraz szczerej miłości parafian do Jezusa i Maryi - mówił ks. Jarosław Żmija.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję