Reklama

Niedziela Częstochowska

Matka przyszła do swoich dzieci

Mamy w parafii piękne rodziny. One są naszą radością – mówi Niedzieli ks. Witold Bil, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Kurowie.

2024-04-23 12:03

Niedziela częstochowska 17/2024, str. IV

[ TEMATY ]

peregrynacja obrazu Matki Bożej

Marta Konat

Charyzmatem parafii jest maryjność

Charyzmatem parafii jest maryjność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia 21 kwietnia przeżywała nawiedzenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

– Najważniejszym etapem przygotowania do peregrynacji były misje nt. modlitwy Zdrowaś Maryjo. One prowadziły do odnowy wiary i ludzkich serc. Charyzmatem naszej parafii jest maryjność i kult Miłosierdzia Bożego. Piękne jest to, że są ludzie, którzy w naszej świątyni gromadzą się na modlitwie różańcowej. Jest 7 róż różańcowych, w tym jedna męska. W parafii mamy również nabożeństwo fatimskie. Przy kościele usytuowana jest grota maryjna z kamieniem z czasów II wojny światowej. Krzyż, który zniszczyli Niemcy, był wmurowany w ten właśnie kamień – podkreśla ks. Bil.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem księdza proboszcza, w parafii zawsze potrzebna jest jakaś odnowa. – Wierzę, że Maryja nam pomoże. Peregrynacja jest okazją do jeszcze większej mobilizacji – zauważa.

Zapytany o relacje kapłana z wiernymi, ks. Witold odpowiada, że bardzo ważne w tej relacji jest podejście kapłana do ludzi. – Kapłan musi być otwarty na ludzi. Potrzebna jest rozmowa. Postawa księdza musi być autentyczna. Plebania nie może być zamkniętą twierdzą – wyznaje ks. Witold.

Maryja z młodymi

Nawiedzenie obrazu Matki Bożej jest wielkim przeżyciem również dla młodzieży, zwłaszcza z grupy Bielanki. Spotykamy się z siostrami Pauliną i Magdaleną Wlazły. Bielanki czytają słowo Boże podczas Mszy św., przynoszą dary do ołtarza, czytają wezwania do modlitwy wiernych. Bielanki włączają się również w scholę parafialną. – Myślę, że to, iż Maryja przychodzi do naszej parafii, pokazuje nam, młodym, że Bóg istnieje. Jestem w Bielankach. Wcześniej należała do nich Paulina i powiedziałam sobie, że skoro ona jest, to ja też chcę być bielanką. Lepiej przeżywam Liturgię, niż gdybym tylko siedziała w ławce. Ciągnie mnie do tego. Bardzo bliska jest mi modlitwa Pod Twoją obronę. Kiedy odmawiam modlitwę, np. Różaniec, to modlę się o pokój na świecie, i o to, by nie było bezdomności. Myślę, że dzisiaj młodzi ludzie nie mają potrzeb religijnych, bo nikt im nie pokazał dobrze religii, wiary. Warto rozmawiać z młodzieżą o tym, po co jest religia – mówi Magdalena.

Reklama

Dla Pauliny peregrynacja to jest duże wydarzenie, coś bardzo ważnego. Zapytana o swoje zaangażowanie w parafii podkreśla: – Wolę zaangażowanie podczas Mszy św. Modlę się bardzo często swoimi słowami. Mówię Bogu o tym, co Mu zawdzięczam. Bardzo ważne jest przekazanie wiary przez rodziców. Przykład rodziców jest istotny. Młody człowiek musi chcieć iść do kościoła, modlić się czy spowiadać się.

Parafia to dom

Jan Borgul działa w Stowarzyszeniu Abstynencki Klub św. Jan Chrzciciela w Kurowie. Jest założycielem grupy Odnowa, inicjatorem „niedziel z kawą”, społecznikiem. – W relacji ksiądz – parafianie najważniejsza jest współpraca. Parafia to jest drugi dom, który wymaga zaangażowania ze strony wiernych. W parafii czuję się jak w domu. Myślę, że każdy człowiek idzie tam, gdzie się dobrze czuje. Bardzo lubię się modlić za wstawiennictwem Matki Bożej. Mam nadzieję, że peregrynacja sprawi, iż ludzie jeszcze bardziej będą się rozumieć wzajemnie, że będą bardziej otwarci dla siebie. „Niedziela z kawą” to takie spotkania jak w rodzinie po Mszy św. – opowiada nam p. Jan.

Radosław i Agnieszka Walczakowie z dziećmi: Lenką, Antkiem i Jankiem witali obraz Matki Bożej. – U nas w domu jest codzienna modlitwa różańcowa. Czytamy Pismo Święte. Propozycja księdza proboszcza, aby to nasza rodzina witała obraz Matki Bożej, był zaskoczeniem. Nasze duchowe przygotowanie do tego wydarzenia było bardzo naturalne. Jesteśmy też w grupie różańca za dzieci – mówi p. Agnieszka.

– Parafia dla nas jest przede wszystkim wspólnotą. To wspólnota ludzi, którzy się znają – dodaje p. Radosław.

Antek również lubi swój kościół parafialny, lubi się w nim modlić. Pani Agnieszka wyznaje: – Raz w roku staramy się jeździć na rekolekcje małżeńskie, żeby zadbać o nas jako małżeństwo, by potem dać podstawy dzieciom.

Reklama

Marian Szewczyk to człowiek orkiestra. – Maryja przychodzi do naszej parafii, ja osobiście oczekuję już od dawna takiego wstrząsu duchowego. Ufam, że tam, gdzie jest jakaś niezgoda, to rodziny pojednają się ze sobą. Mam nadzieję, że Maryja wpłynie na ludzkie serca. Parafia to jest jedna rodzina. Jest dużo ludzi, którzy chętnie angażują się w życie parafii – podkreśla.

Pan Marian wspomina budowniczego kościoła – ks. Stefana Farysia. – Dlatego dzisiaj ten gorliwy kapłan ma swoją ulicę w Kurowie. Z nim cieszyliśmy się, że budujemy dom Boży. Kapłan powinien być otwarty na ludzi, powinien być człowiekiem modlitwy – mówi nam.

Józef Siciński jest kościelnym. – Do nas Maryja przychodzi z Dzieciątkiem Jezus. To dla mnie głębokie przeżycie. Dla mnie kościół parafialny jest jak ognisko rodzinne – wyznaje.

Mszy św. przewodniczył bp Antoni Długosz. W homilii mówił o tym, że najpiękniejszą rzeczą w świecie jest serce matki. – Jezus dał nam Maryję za naszą Matkę. Dzisiaj Maryja przychodzi do swoich dzieci – powiedział.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: odbyło się sympozjum mariologiczne o peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej

Historyczne, duchowe i teologiczne wymiary peregrynacji Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w archidiecezji częstochowskiej, to tematyka ogólnopolskiego sympozjum mariologiczne, które odbyło się 10 lutego z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Mariologicznego w auli Instytutu Wyższych Studiów Teologicznych w Częstochowie.

Patronat honorowy nad tym wydarzeniem objęła Papieska Międzynarodowa Akademia Maryjna w Rzymie oraz abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

O Marii Okońskiej „Kobiecie mężnej i ofiarnej w służbie Kościołowi” podczas konferencji na Jasnej Górze

2024-05-11 14:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP JG

„Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” - głosiła jej dewiza. Co dzisiaj może powiedzieć współczesnej kobiecie Maria Okońska, uczestniczka powstania warszawskiego, niestrudzona apostołka w trudnych czasach reżimu komunistycznego, bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia? Zastanawiano się nad tym podczas odbywającej się na Jasnej Górze konferencji.

Poświęcona jest ona życiu, duchowości, dziełu założycielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, który od początku swojej działalności jest związany z Jasną Góra. Spotkanie zatytułowane „Kobieta mężna i ofiarna w służbie Kościołowi” zorganizowane zostało przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Klasztor OO. Paulinów na Jasnej Górze.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję