Reklama

Polska

Bp Tomasik z uznaniem dla programu "Za życiem"

To dobry krok w kierunku pomocy osobom niepełnosprawnym w Polsce - uważa biskup radomski Henryk Tomasik oceniając rządowy program "Za życiem". Z kolei premier Beata Szydło mówiła dzisiaj, że ustawa jest wstępem do szerszego programu, który będzie przygotowany do końca roku.

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

Beata Szydło

Bp Henryk Tomasik

episkopat.pl

Bp Henryk Tomasik

Bp Henryk Tomasik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ustawa jest dobrym krokiem w kierunku pomocy osobom niepełnosprawnym w Polsce – ocenił bp Henryk Tomasik. - Oczywiście można stawiać sobie pytanie, czy jest to wystarczająca pomoc, która jest planowana. Z całą pewnością, zarówno władze państwowe i samorządowe, różne instytucje, ale i my również, jesteśmy zaproszeni do tego, by pomagać rodzinom - mówił bp Tomasik w audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.

Hierarcha podkreślał także konieczność nieustannej troski o osoby niepełnosprawne. - Pod tym względem nastąpiła wielka zmiana w życiu publicznym. Te osoby zaistniały, są stowarzyszenia, w szkołach z wielkim szacunkiem patrzy się na dzieci niepełnosprawne – powiedział bp Henryk Tomasik. - Rodzinom dzieci niepełnosprawnych potrzebna jest realna pomoc materialna - dodał biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ustawę o wsparciu kobiet w ciąży i rodzin "Za życiem" uchwalił już Sejm, Senat nie wprowadził do niej poprawek. Teraz ustawa czeka na podpis prezydenta. Ustawa przewiduje m.in., że z tytułu urodzenia ciężko chorego dziecka przysługiwać będzie jednorazowe świadczenie w wysokości 4 tys. zł, a dostępną pomoc koordynować ma asystent rodziny.

We wtorek premier Beata Szydło powiedziała, że ustawa jest wstępem do szerszego programu, który będzie przygotowany do końca roku.

2016-11-08 21:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany w rządzie: dymisja Szałamachy, nowe zadania dla Morawieckiego

[ TEMATY ]

rząd

Beata Szydło

Artur Stelmasiak

Wicepremier Mateusz Morawiecki będzie łączyć stanowiska ministra rozwoju i ministra finansów; stanie też na czele Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów - poinformowała premier Beata Szydło. Premier przyjęła dymisję dotychczasowego ministra finansów Pawła Szałamachy.

Szefowa rządu poinformowała na środowej konferencji prasowej, że podjęła decyzję o powołaniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów (KERM), na czele którego stanie Mateusz Morawiecki.

CZYTAJ DALEJ

Św. Norbercie Biskupie! Czy Ty nie lubisz Polaków?

Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.

CZYTAJ DALEJ

„Powołani za Powołanych” – dziś nocne czuwanie

2024-06-06 17:38

[ TEMATY ]

Jasna Góra

czuwanie

powołani

BPJG

By - jak mówi papież Franciszek - potrafili „przeżywać do samej głębi wezwanie zakochanego Jezusa” i by zawsze swoją postawą byli Jego znakiem dla świata na Jasnej Górze zanoszona dziś będzie modlitwa za kapłanów i osoby konsekrowane.

W pierwszy czwartek miesiąca, który jest dla katolików czasem dziękczynienia za dar Obecności Boga w Eucharystii i prośby o nowych kapłanów, odbędzie się ostatnie przed wakacjami czuwanie „Powołani dla Powołanych”. Rozpocznie je Apel Jasnogórski

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję