Reklama

Legnica

Spotkanie duszpasterzy ludzi świata pracy

Pod przewodnictwem abp. Tadeusza Gocłowskiego w dniach 5-6 września br. odbywało się dwudniowe wyjazdowe spotkanie duszpasterzy ludzi świata pracy. Tym razem dostojni goście przybyli na zaproszenie biskupa legnickiego Stefana Cichego do Legnicy.

Niedziela legnicka 39/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszego dnia, w godzinach południowych, w legnickiej katedrze wysłuchali koncertu pieśni patriotycznych w wykonaniu Męskiego Chóru Górniczego z Lubina, a następnie wzięli udział we Mszy św. Homilię wygłosił biskup legnicki Stefan Cichy. Podziękował w niej wszystkim uczestnikom za przybycie na dolnośląską ziemię i nawiązał do bardzo popularnego pozdrowienia „Szczęść Boże”, które najpierw tak często słyszał na Górnym, a obecnie i na Dolnym Śląsku. Świadczy ono o umiejętności łączenia modlitwy z pracą i pracy z modlitwą. O tym przypomniał też Ojciec Święty Jan Paweł II podczas wizyty w Legnicy w 1997 r., w homilii poświęconej problemom pracy. Mówił wówczas o jej godności. Znaczeniu dla rozwoju człowieka a także o bólu braku pracy, kiedy zaczyna panować bezrobocie. Problem braku pracy ciągle istnieje. Ale - jak podkreślił Biskup Legnicki - raduje serce każda wiadomość o nowych miejscach pracy, które powoli zaczynają się pojawiać.
„Ciesząc się dzisiaj z obecności pod przewodnictwem abp. Tadeusza Gocłowskiego duszpasterzy świata pracy w naszej diecezji, życzę, aby doświadczywszy miejsc, gdzie się ludzie modlą i pracują, odwiedziwszy miejsca ich pracy, mieli nas w dobrej pamięci, widząc praktyczne połączenie modlitwy z pracą i pracy z modlitwą. Niech także zawołanie «Szczęść Boże» jak najczęściej towarzyszy naszym poczynaniom” - życzył bp Stefan Cichy.
Po Mszy św. kapłani, a także przedstawiciele Związku NSZZ „Solidarność” i pozostali uczestnicy Mszy św. przeszli pod usytuowany w pobliżu katedry pomnik Jana Pawła II, gdzie wraz z chórem górniczym odśpiewali pieśń Barka.
„Mamy taki zwyczaj, że odwiedzamy - najczęściej na dwa tygodnie przed ogólnopolską pielgrzymką świata pracy na Jasną Górę - miejsca, w których dokonuje się wielki zryw ludzki, by nie zabrakło chleba ludziom, którzy chcą żyć w prawdzie na polskiej ziemi. Dlatego obecność nasza w różnych miejscach jest źródłem naszej nadziei i zatroskania, by rodzinom nie zabrakło chleba, by społeczeństwo mogło żyć w prawdzie. Cieszę się, że obecna tutaj „Solidarność”, w sposób mądry, odpowiedzialny, zatroskany czuwa nad tym, by zachowując swoją autonomię związkową, wpływać na kształt, na klimat życia Polaków poprzez mądrą służbę temu narodowi… Dziś, stoją przed Polską trzy priorytety: uporządkowanie służby zdrowia - bo każdy z 40 mln Polaków jest potencjalnym pacjentem; dalej praca - a więc możliwość pracy i to godnej pracy; a na trzecim miejscu, to właściwa formacja dzieci i młodzieży - to będzie budowanie przyszłości przez zdrowy naród, przez odpowiedzialny naród, zatroskany o młode pokolenie. W tym duchu pragniemy przeżyć te dwa dni na modlitwie i rozważaniach, jak najlepiej możemy odpowiedzieć na te wyzwania, a jednocześnie mając okazję do spotkania z ludźmi pracy z Dolnego Śląska” - powiedział o tym spotkaniu abp Tadeusz Gocłowski.
W godzinach popołudniowych pierwszego dnia zaplanowano spotkanie z działaczami miejscowego oddziału Związku NSZZ „Solidarność” Zagłębia Miedziowego, a następnie odwiedziny diecezjalnych sanktuariów: pw. św. Jadwigi Śląskiej w Legnickim Polu i Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie.
W godzinach wieczornych podjęto szerszą dyskusję na aktualne problemy pracy duszpasterskiej w środowisku świata pracy.
W drugim dniu spotkania uczestnicy pożegnali Legnicę, i udali się najpierw do pobliskiego Lubina, aby złożyć kwiaty pod pomnikiem Ofiar Lubińskich 1982, a następnie do jednego z miejsc pracy, jakim jest kopalnia Polkowice-Sieroszowice. Tu była okazja do zapoznania się z historią i specyfiką tego zakładu, co zgromadzonym przybliżył dyrektor kopalni Mirosław Biliński. Następnie, po przepisowym szkoleniu i przebraniu się w stroje górnicze, wszyscy chętni goście mieli okazję zjechać na pokłady miedzi i soli, położone 1000 m pod ziemią. Dla wszystkich było to niezapomniane przeżycie, którym dzielono się jeszcze długo po wyjeździe z kopalni, a zapewne duszpasterze będą się nim jeszcze dzielić w swoich środowiskach, do których wrócili po zakończeniu spotkania na terenie naszej diecezji. Każdy z nich otrzymał także stosowny certyfikat, informujący o tym fakcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: czy królestwo Boże rośnie w Tobie?

2024-06-16 19:08

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archidiecezja Łódzka

W Ksawerowie k. Łodzi, w parafii pw. MB Częstochowskiej odbyły się dziś uroczystości związane z jubileuszem 25-lecia przedszkola prowadzonego przez Siostry Karmelitanki. W dziękczynieniu, któremu przewodniczył kard. Grzegorz Ryś uczestniczyły dzieci wraz ze swoimi rodzicami, absolwenci przedszkola oraz cała ksawerowska wspólnota parafialna.

- Królestwo Boże rośnie w nas z tego, co my lekceważymy: ze Słowa Bożego, z sakramentów, z drugiego człowieka, którego uważamy za gorszego od siebie, słabego, grzesznego, który nie ma mi nic do powiedzenia, od którego nic nie przyjmę. Możesz nie przyjmować, ale to jest dowód na to, że jesteś królestwem własnym, a nie Bożym!- mówił kard Ryś.

CZYTAJ DALEJ

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Graziako

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

„Ecce Homo”. To nie jest zwykły obraz, bo też nie malował go zwykły artysta. Medytacja nad „Ecce Homo” nie jest przeżyciem przede wszystkim estetycznym, jakie nam zwykle towarzyszy, kiedy spotykamy się ze sztuką. Ten obraz nie został namalowany po to, żeby cieszyć oczy. Można powiedzieć nawet mocniej – nie został namalowany po to, żeby zdobić kościół.

Kiedy Brat Albert podarował go arcybiskupowi Szeptyckiemu, do Lwowa, arcybiskup nie umieścił go w kaplicy, ale dał do muzeum archidiecezjalnego; a najpierw trzymał u siebie w mieszkaniu. To nie jest obraz, który był namalowany do świątyni. Już samo pytanie, po co – na jaki użytek został on namalowany, jest pytaniem jakoś niewłaściwym.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: zmiany personalne księży

2024-06-17 13:48

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Ważne są decyzje biskupie, ale ważniejsze jest to, co każdy z nas z nimi potem robi i w jaki sposób odczytuje wolę Bożą względem siebie, mając te decyzje w dłoniach – mówił kard. Ryś do księży.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję