Reklama

Kościół

Watykan: kard. Sarah nadal prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów

Pomimo ukończenia 75 roku życia – wiek w którym biskupi, a także przełożeni dykasterii Kurii Rzymskiej przechodzą na emeryturę pochodzący z Gwinei kard. Robert Sarah nadal będzie kierował Kongregacją ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Poinformował o tym sam purpurat w swoim wpisie na komunikatorze Twitter – dodając, że urząd ten będzie pełnił do chwili podjęcia przez Ojca Świętego odpowiedniej decyzji - "donec aliter provideatur".

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Kard. Sarah

Bożena Sztajner /Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziennikarze przypominają, że także siedmiu innych przełożonych dykasterii Kurii Rzymskiej ukończyło już 75 lat. Są to 78-letni kard. Beniamino Stella, prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa, 76-letni kard. Luis Francisco Ladaria Ferrer, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Leonardo Sandri, prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich, Giuseppe Versaldi – prefekt Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej oraz kard. Marc Ouellet, prefekt Kongregacji ds. Biskupów. Ponadto 76 lat ukończy we wrześniu Penitencjarz Większy – kard. Mauro Piacenza a w październiku 78 – przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury – kard. Gianfranco Ravasi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-18 10:48

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. R. Sarah: Kościół musi być dla poszukujących Boga

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

Krzysztof Świertok

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

Kościół katolicki musi mocniej odpowiedzieć na poszukiwanie Boga przez ludzi – uważa kardynał kurialny Robert Sarah. W wywiadzie dla francuskiej gazety „Le Figaro” z 1 lipca zwrócił uwagę, że pandemia ukazała duchową tęsknotę wielu osób. „Paradoks naszych czasów” polega na tym, że rośnie liczba tych, którzy szukają Boga, ale debata publiczna i scena polityczna coraz bardziej Go wykluczają. „Nadszedł więc czas, by Kościół powrócił do tego, czego się od niego oczekuje: do mówienia o Bogu, duszy, życiu pozagrobowym, śmierci, a przede wszystkim o życiu wiecznym” – powiedział 77-letni purpurat.

Ci, którzy zaprzeczaja życiu duchowemu, odrzucają też to, co nadaje godność mężczyznom i kobietom – stwierdził kardynał, który niedawno wydał „Katechizm życia duchowego”. „Co jest jeszcze wielkiego w naszym życiu bez życia wewnętrznego? Co pozostaje, co wymyka się prawom rynku i materii?” – zapytał retorycznie rozmówca paryskiego dziennika.

CZYTAJ DALEJ

Św. Norbercie Biskupie! Czy Ty nie lubisz Polaków?

Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.

CZYTAJ DALEJ

Bp Janocha w rocznicę beatyfikacji ks. Popiełuszki: wywalczyliśmy zewnętrzną wolność ale czy jesteśmy wewnętrznie wolni?

2024-06-06 18:30

[ TEMATY ]

bp Michał Janocha

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Karol Porwich/Niedziela

bp Michał Janocha

bp Michał Janocha

- Potrafiliśmy wywalczyć sobie wolność wewnętrzną? Ale czy jesteśmy naprawdę wolni? Czy jesteśmy wolni wewnętrznie? - pytał bp Michał Janocha, który przewodniczył Mszy św. w archikatedrze warszawskiej w 14. rocznicę beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki. Po Mszy św. w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej otwarta została wystawa „Prawda i wolność. Ksiądz Jerzy Popiełuszko”. Beatyfikacja ks. Popiełuszki odbyła się 6 czerwca 2010 r. na Placu Piłsudskiego w Warszawie.

Dziś, w dniu rocznicy beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, w warszawskiej archikatedrze sprawowana była Msza św. w intencji kanonizacji męczennika. Eucharystii przewodniczył bp Michał Janocha, który wygłosił homilię. Razem z bp Janochą modlił się m.in. ks. dr Marcin Brzeziński, proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję