Reklama

Wiadomości

Eksperci: w tym roku Black Friday bez rozmachu i głównie w interecie

W tym roku Black Friday nie będzie miał takiego rozmachu jak w poprzednich latach. W piątek jeszcze większość sklepów w galeriach handlowych będzie zamknięta ze względu na obostrzenia pandemiczne, więc zakupowe okazje tego dnia odbędą się głównie w interecie - wskazują eksperci.

[ TEMATY ]

zakupy

Adobe.Stock.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjnie w piątek po Święcie Dziękczynienia (26 listopada w br.) rozpoczyna się handlowe szaleństwo w USA i na całym świecie. "Czarny piątek" (Black Friday) to dla sektora handlowego i producentów okazja do poprawy wyników sprzedaży. Na zakupy klientów mają przyciągać promocyjne ceny. Wiele sklepów internetowych przygotowuje specjalne okazje już na kilka dni przed "czarnym piątkiem", choć zwyczajowo poświęcony sprzedaży online dzień zniżek to dopiero poniedziałek, zwany "Cyber Monday" ("cyberponiedziałek").

Przypadający w tym roku 27 listopada Black Friday otwiera przedświąteczny okres zakupowy. Nie będzie miał takiego rozmachu jak w poprzednich latach, bo większość sklepów w galeriach handlowych nadal będzie zamknięta ze względu na obostrzenia związane z COVID-19 - podkreśla Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przypomina jednocześnie, że dopiero 28 listopada centra handlowe zostaną ponownie otwarte, w ścisłym reżimie sanitarnym i z wieloma ograniczeniami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Eksperci zwracają uwagę, że z powodu pandemii, tegoroczna akcja wyprzedaży przeniesie się więc w dużej mierze do internetu.

"Black Friday w roku 2020 jest specyficzny z uwagi na ograniczenia w funkcjonowaniu sklepów w centrach handlowych, a to one były motorem napędowym promocji w dużych sieciach handlowych. Można zatem z całą stanowczością stwierdzić, że tegoroczny Czarny Piątek przeniesie się do internetu" - mówił niedawno dr Mariusz Woźniakowski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

Przedsiębiorcy już od kilku tygodni kuszą konsumentów różnymi ofertami. Podczas zakupów na wyprzedażach, np. Black Friday, klienci powinni zachować ostrożność i czujność, by nie stracić pieniędzy - radzi prezes UOKiK Tomasz Chróstny. Firmom przypomina, że za stosowanie praktyk naruszających interesy konsumentów grożą kary.

Jak mówił, warto dokonywać zakupów "niezwykle rozsądnie". "Kupujmy produkty zweryfikowane, szukajmy opinii na zewnątrz, jeżeli chodzi o produkty i przedsiębiorcę. Pamiętamy o naszych prawach konsumenckich" - wyjaśnił.

Reklama

Tradycyjnie w piątek po Święcie Dziękczynienia rozpoczęło się handlowe szaleństwo w Stanach Zjednoczonych. "Czarny piątek" (Black Friday) to dla sektora handlowego i producentów okazja do poprawy wyników sprzedaży.

Co roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów otrzymuje skargi dotyczące promocji, wyprzedaży i specjalnych okazji. Najczęściej dotyczą one żonglerki cenami – czyli stwarzania pozoru, że promocja jest atrakcyjna poprzez podnoszenie cen kilka dni wcześniej, by tuż przed słynnym świętem zakupowym je obniżyć. Warto też uważać na promocyjne „przynęty” – zachęcanie rzekomo wysoką obniżką do zakupu różnych artykułów, podczas gdy w rzeczywistości promocja dotyczy jedynie wybranych produktów. Klient widzi informację „drugi produkt za minus 50 proc., po czym okazuje się, że chodzi wyłącznie o towary konkretnej marki, a nie cały asortyment sklepu.

Eksperci Urzędu przypominają, że podczas e-zakupów konsument ma prawo do reklamacji na takich samych zasadach, jak przy zakupach zrobionych w sklepie stacjonarnym. Jeżeli produkt w ciągu dwóch lat od daty wydania towaru okazał się wadliwy, można go zwrócić czym prędzej do sprzedawcy. Można żądać naprawy, wymiany, obniżenia ceny, a jeśli wada jest istotna – zwrotu pieniędzy.

Produkt kupiony przez internet można zwrócić bez podania przyczyny w ciągu 14 dni od jego otrzymania. Trzeba tylko wypełnić i odesłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Sprzedawcy internetowi powinni udostępniać wzór takiego oświadczenia. Można też napisać je samodzielnie i wysłać np. e-mailem. Jeżeli klient nie został poinformowany o prawie do odstąpienia, termin ten wydłuża się do 12 miesięcy. Przedsiębiorca ma obowiązek zwrócić wszystkie dokonane płatności, w tym koszty dostawy (najtańszego sposobu, jaki oferuje).

Reklama

Jeśli kupiliśmy towar w sklepie stacjonarnym, to zwrot będzie zależał od dobrej woli sprzedawcy.

UOKiK wskazuje, że Black Friday i Cyber Monday to okazje nie tylko do zakupów w Polsce, ale i poza nią. Przypomina, że prawa e-konsumenta są w całej UE jednolite. Problemy z dochodzeniem roszczeń mogą się natomiast pojawić przy zakupach poza Unią, np. w krajach azjatyckich.

Informując o tym, co zrobić, by wyjść cało z szału zakupów i wyprzedaży, eksperci Urzędu radzą, by m.in. porównać cenę w wiarygodnych porównywarkach i wybrać sklep, który oferuje najlepsze okazje. Niektóre porównywarki oferują też sprawdzenie historii cen, dzięki którym można ocenić, czy promocja jest faktycznie korzystna. Warto też sprawdzić opinie o produkcie na niezależnych portalach, ponieważ zdarza się, że sklep usuwa niekorzystne komentarze z własnej strony.

Lepiej również zwrócić uwagę na cechy charakterystyczne produktu, bo w dzień masowych wyprzedaży łatwo nabrać się na przykład na produkty łudząco podobne do znanej marki lub podrobione. Powinno się również uważać na reklamy i zawarte w nich informacje, szczególnie te wyglądające na nieformalne, które otrzymujemy w mediach społecznościowych – mogą pochodzić od oszustów.

Dobrze jest również sprawdzić tożsamość sprzedawcy i możliwość kontaktu z nim i powstrzymać się od zakupu, jeżeli na stronie nie ma takich danych. Taki sklep może należeć do oszusta, który nie wysyła opłaconych zamówień albo nielegalnie oferuje produkty np. gry lub oprogramowanie.

Klient powinien też zwrócić uwagę na to, kiedy przedsiębiorca powstał, ile otrzymał pozytywnych opinii i czego one dotyczą oraz kiedy były dodane.

Podczas takich zakupów lepiej płacić kartą kredytową. Ułatwi to odzyskanie pieniędzy, jeśli coś pójdzie nie tak. Jeśli dokonuje się przelewu lub płatności natychmiastowej, trzeba dokładnie sprawdzić, czy nie zostało się przeniesionym na fikcyjną stronę platformy płatności lub banku.

2020-11-27 07:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sejm odrzucił projekty ustaw zakazujące handlu w niedzielę

Nie będzie zakazu handlu w niedzielę. Sejm odrzucił dwa projekty ustaw – poselski i obywatelski, które zakładały zmiany w kodeksie pracy. Niedziela powinna być przeznaczona na odpoczynek i życie rodzinne – podkreślał poseł Robert Telus z PiS przedstawiając w Sejmie poselski projekt zmian. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, iż w handlu zatrudnione są głównie kobiety, które pełnią ważne role w życiu rodzinnym.

Z kolei pełnomocnik Komitetu "Wolna Niedziela" Krzysztof Steckiewicz wskazał, że ustawowe gwarancje otrzymywania za pracę w niedzielę innego dnia wolnego, nie zapewniają pracownikom zatrudnionym w handlu możliwości integracji z rodziną. - Poza tym nie można uzasadniać działalności placówek handlowych w niedzielę potrzebą zaspokajania codziennych potrzeb ludności – argumentował.

Zdaniem wnioskodawców wprowadzenie zakazu pracy w handlu w niedzielę pozwoliłoby zmienić sposób spędzania wolnego czasu

W Sejmie odbyło się I czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz I czytanie obywatelskiego projektu ustawy "WOLNA NIEDZIELA" o zmianie ustawy - Kodeks pracy. Oba zostały odrzucone.

Obecnie praca w placówkach handlowych jest zakazana jedynie w święta.

CZYTAJ DALEJ

Św. Norbercie Biskupie! Czy Ty nie lubisz Polaków?

Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.

CZYTAJ DALEJ

Zaproszenie na I Archidiecezjalną Pielgrzymkę Mężczyzn do Sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej

2024-06-06 16:41

materiały prasowe

Umiłowani w Chrystusie Panu!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję