Wszechrosyjską modlitwę o zwycięstwo [nad Ukrainą] ogłosił patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl po liturgii, jaką odprawił 9 maja – w ramach obchodów w Rosji Dnia Zwycięstwa – na tzw. Górze Pokłonnej w Moskwie. Głównymi uczestnikami nabożeństwa byli rosyjscy komandosi, którzy wkrótce potem udali się na wojnę na Ukrainie. Zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) wręczył im na zakończenie tego wydarzenia małe ikonki i udzielił im błogosławieństwa, nazywając ich "obrońcami ojczyzny".
W wygłoszonym do nich kazaniu, przypominającym bardziej przemówienie propagandowo-polityczne niż wypowiedź religijną, Cyryl wezwał swych słuchaczy do zabrania ikonek, życząc im jednocześnie, aby one ich strzegły i ratowały "od wszelkiego zła". "Chciałbym, abyście o tym właśnie myśleli i o to walczyli" – oświadczył mówca, dodając, iż "obecnie chodzi nie o rozwiązanie jakichś miejscowych zadań politycznych, nie o jakieś zagadnienia geopolityczne, ale o coś najważniejszego, to znaczy o obronę ojczyzny". Życzył komandosom "męstwa, siły i mądrości".