Reklama

Niedziela Świdnicka

Odpust w parafii Św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej w Wałbrzychu

Wałbrzych. Walcząc ze smokiem

Przywołując jeden z wizerunków patrona parafii na wałbrzyskim Białym Kamieniu bp Marek Mendyk zachęcał zgromadzonych na odpuście wiernych do przeciwstawiania się złu.

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

św. Jerzy

Archiwum parafii Św. Jerzego w Wałbrzychu

Ks. proboszcz Zbigniew Chromy z przedstawicielami parafii

Ks. proboszcz Zbigniew Chromy z przedstawicielami parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najpierw jednak zwrócił uwagę, że statystyczny chrześcijanin nie podejmuje zbyt wielu wysiłków, aby dzielić Dobrą Nowinę z innymi, aby ją zwiastować, w jej imię napominać. Przywołując słowa Jezusa z Ewangelii „jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie” przekonywał, że Jego uczniowie idąc do świata muszą zmierzyć się z własnymi słabościami.

- Wszyscy jesteśmy z tych, których Pan wybiera i posyła do świata, abyśmy stawali po stronie dobra. Nie zawsze nam się to udaje. Dobro ginie na naszych oczach. Często jesteśmy świadkami, jak dobro ginie, jak jest niszczone, jak jest wyśmiewane i jak przegrywa. Bywa i tak, że dobro przegrywa z naszego powodu, a nawet z naszym współudziałem. Któż z nas nie wyrządził krzywdy bądź przykrości drugiemu? – pytał biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prosił, by jednak nie tracić nadziei jak Kleofas i jego towarzysz, którzy w drodze do Emaus spotkali Jezusa i nie rozpoznali Przyjaciela. - Gasnąca nadzieja zawsze jest złym doradcą. Zaufaj Jezusowi! Pozwól Mu się poprowadzić! Z Nim wygramy każdą walkę. Św. Jerzy, którego dzisiaj wspominamy w tej dostojnej świątyni, niech wyprasza nam łaskę wierności Jezusowi i odważnego stawania po stronie dobra – zakończył.

Reklama

Za to dobro i odwiedziny w dniu odpustu dziękował biskupowi proboszcz ks. kan. Zbigniew Chromy i przedstawiciele parafii składając imieninowe życzenia.


2023-04-25 16:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. W Środę Popielcową o sekrecie zwycięstwa

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

Wielki Post

Środa Popielcowa

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bp Marek Mendyk przyjmuje znak posypania popiołem

Bp Marek Mendyk przyjmuje znak posypania popiołem

Jak postępować w życiowych potrzebach i wszelkich pokusach? Na to pytanie udzielił odpowiedzi bp Marek Mendyk w Środę Popielcową, kreśląc główny program na okres Wielkiego Postu.

Pasterz diecezji świdnickiej przewodniczył uroczystej celebrze 22 lutego w katedrze świdnickiej w asyście biskupa pomocniczego Adama Bałabucha i biskupa seniora Ignacego Deca oraz proboszcza katedry ks. prał. Piotra Śliwki i dyrektora Instytutu Formacji Stałej ks. prał. Marka Korgula.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

„Weźcie na siebie pełną zbroję Bożą” – święcenia prezbiteratu i diakonatu w Stadnikach

2024-05-22 13:50

[ TEMATY ]

święcenia

Seminarium Duchowne w Stadnikach

18 maja 2024 r., w 104. rocznicę urodzin św. Jana Pawła II, JE bp Robert Chrząszcz udzielił święceń kapłańskich oraz diakonatu alumnom Wyższego Seminarium Misyjnego Księży Sercanów w Stadnikach.

Święcenia kapłańskie przyjęli diakoni: Jacek Kowal SCJ, Aliaksandr Piatlitski SCJ, Szymon Szubarczyk SCJ, Krzysztof Witek SCJ, Mateusz Zawiłowicz SCJ. Natomiast diakonami zostali alumni: Ivan Asauleac SCJ i Michał Koźbiał SCJ.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję